Lewaccy celebryci uciekają z USA, zwykli Amerykanie uciekają z rządzonych przez nich stanów

Lewaccy celebryci wykreowali obraz Donalda Trumpa i teraz w strachu przed swoją kreacją uciekają z USA. Zwykli Amerykanie, kierujący się zdrowym rozsądkiem, także, i w tym przypadku - masowo, zmieniają miejsca zamieszkania - przenosząc się ze stanów "demokratycznych" do stanów rządzonych przez Republikanów.
Jak obliczył "Daily Mail", USA opuściło 6100 Amerykanów – z, jak to określił dziennik, "bogatych i sławnych" elit. Przerażeni wykreowanym przez siebie obrazem Trumpa, który faktycznie nijak ma się do rzeczywistości, celebryci uciekają do Wielkiej Brytanii i jeszcze dalej - do Australii i Nowej Zelandii.
Jak wyliczył dziennik, obecne wyjazdy z USA są wyższe o 26 proc. od emigracji ze Stanów Zjednoczonych w roku 2023. Nie zmienia to jednak faktu, że są one na poziomie śladowym.
"Lewaccy celebryci nie mogą pogodzić się ze swoim dystopijnym scenariuszem, więc lecą za granicę, podczas gdy miliony ludzi głosują nogami migrując z niebieskich [rządzonych przez Demokratów stanów - przyp. red.] do czerwonych [rządzonych przez Republikanów] stanów, zmierzając w stronę wolności i pracy, a nie uciekając przed Trumpem. "Donald Dashers" [tak określani są najbardziej "niezłomni" z wrogów Trumpa] to głośna mniejszość, która przebiera się za uchodźców z tyranii, która nie istnieje. Butikowy bunt, który skończy się skomleniem", czytamy w "Daily Mail".
Dane statystyczne mówią same za siebie. Bastion Demokratów Kalifornia straciła od 2023 roku 268 052 mieszkańców. Republikański Teksas zyskał w tym samym czasie 133 372 nowych obywateli.
Populacja demokratycznego Nowego Jorku zmniejszyła się o 178 709. Znaczna część z tych, którzy opuścili NY, bo 71 906 osób, przeprowadziła się na Florydę.
I nic dziwnego, gdyż w 2024 roku liczba miejsc pracy w sektorze prywatnym w Kalifornii wzrosła o anemiczne 0,8 proc., a w Nowym Jorku o 1,4 proc. Republikański Teksas pozostawił oba "demokratyczne" stany w pobitym polu - ze wzrostem zatrudnienia o 52 proc. wyższym niż Nowym Jorku i aż o 156 proc. wyższym niż w Kalifornii.
Źródło: Fox News
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X
Najnowsze

Przesłuchanie Barbary Skrzypek. Wrzosek grozi tym, którzy chcą poznać prawdę

Morawiecki: za to, co stało się z Barbarą Skrzypek politycznie są odpowiedzialni Tusk i Bodnar

Watykan wezwał do umorzenia długów biednych państw

Żaryn: Wrzosek nie ma prawa być dopuszczona do żadnego śledztwa o charakterze politycznym