W ciągu ostatniej doby w Wielkiej Brytanii zarejestrowano 10 zgonów z powodu Covid-19, co jest najniższym bilansem od 14 września zeszłego roku - poinformował brytyjski rząd. Liczba osób, które otrzymały obie dawki szczepionki, przekroczyła tymczasem 5 mln.
Piątek był dniem wolnym od pracy i mogły wystąpić opóźnienia w rejestrowaniu zgonów, tak jak to się dzieje w weekendy, ale nie zmienia to faktu, że ich liczba wyraźnie spada. W trakcie minionych siedmiu dni stwierdzono 254 zgony z powodu Covid-19, czyli o 43,7 proc. mniej niż w poprzednich siedmiu dniach.
Spada liczba wykrytych zakażeń koronawirusem. Ich bilans z ostatniej doby - 3423 - jest drugim najniższym od 17 września. To zarazem trzeci przypadek w ciągu ostatnich siedmiu dni, gdy ich liczba była niższa niż 4000. Łączny bilans siedmiu ostatnich dni to 27,9 tys. - o ponad 28 proc. mniej niż w poprzednich siedmiu dniach.
Od początku epidemii w Wielkiej Brytanii wykryto prawie 4,36 mln zakażeń, z powodu których zmarło 126 826 osób.
Spadek liczby zakażeń i zgonów jest efektem szybko prowadzonych szczepień. Do piątku włącznie pierwszą dawkę szczepionki dostało ponad 31,4 mln osób, co stanowi 59,7 proc. dorosłych mieszkańców kraju, a obie dawki - 5,2 mln, czyli 9,9 proc. dorosłych.
Od kilku dni brytyjska służba zdrowia skupia się przede wszystkim na podawaniu drugich dawek, stąd ich liczba przyrasta szybciej niż osób, które dostają pierwszą dawkę. Niemniej jednak wszystko wskazuje na to, że plan, aby do połowy kwietnia zaoferować pierwszą dawkę wszystkim 32 milionom osób z dziewięciu grup priorytetowych, zostanie zrealizowany.