Według relacji świadków rozpędzona ciężarówka wjechała w tłum ludzi, a następnie ich rozjeżdżała. Jak podają media, bilans ofiar to obecnie 75 osób. Wiele osób odniosło ciężkie obrażenia.
Obecnie sytuacja na miejscu jest opanowana. Jak potwierdzają media i świadkowie, 3 godziny po zamachu służby pozwalają już na wychodzenie na ulice, chociaż większość miasta jest pod kontrolą służb. Na miejscu wciąż trwa akcja policji i służb ratunkowych.
Wiele osób jest już w szpitalu, część wciąż jest transportowana. Służby medyczne obawiają się, że w związku z rodzajem obrażeń jakie odniosły ofiary ataku, bilans ofiar może wzrosnąć. Władze potwierdziły do tej pory śmierć 75 osób. W ataku rannych zostało ponad 100 osób, w tym około 15 jest w stanie krytycznym.
Według nieoficjalnych informacji brytyjskiego dziennika "The Guardian" w ataku miało zginąć dwoje polskich obywateli. Dziennik powołał się wyłącznie na relację świadka. CZYTAJ WIĘCEJ
Sytuację pogarsza fakt, że w Nicei tak, jak i w wielu innych miastach trwały wczoraj huczne obchody Dnia Bastylii – święta narodowego, przypominającego o początku rewolucji francuskiej. W Nicei tłum zebrał się, aby podziwiać pokaz fajerwerków. CZYTAJ WIĘCEJ