15-letni geniusz komputerowy Carlo Acutis doczekał się beatyfikacji. Jego ciało zostanie wystawione w sanktuarium Ogołocenia w Asyżu, gdzie pochowany został przyszły błogosławiony. Uroczystości beatyfikacyjne potrwają siedemnaście dni.
To pierwsze oficjalne wystawienie relikwii Sługi Bożego Carla Acutisa. Trumna beatyfikowanego nastolatka została otwarta w ubiegłym roku w związku z przenosinami ciała z Mediolanu do Asyżu, gdzie Carlo pragnął być pochowany. Jak wówczas poinformował promotor sprawiedliwości w procesie beatyfikacyjnym, ciało 15-latka znajduje się w stanie nienaruszonym.
Biskup Domenico Sorrentino podkreśla, że zależy mu na jak najliczniejszym udziale młodzieży nie tylko z Włoch, ale i z całego świata w uroczystościach beatyfikacyjnych.
– Dlatego właśnie rozciągnęliśmy uroczystości beatyfikacyjne na 17 dni. Wierzymy, że posłuży to rozpaleniu dynamizmu ewangelizacyjnego wśród młodych – podkreśla bp Domenico Sorrentino. Jak wskazuje, punktem wspólnym wszystkich celebracji ma być Eucharystia. W wielu kościołach w Asyżu będą odbywać się adoracje Najświętszego Sakramentu.
Młodzieży, która przybędzie na uroczystości beatyfikacyjne zostaną zaprezentowane dwie wystawy przygotowane przez Carlo Acutisa. Dla tego młodego geniusza komputerowego Eucharystia była drogą do nieba. Pierwsza z wystaw poświęcona będzie cudom eucharystycznym, druga – objawieniom maryjnym. Mama Acutisa i jego najbliżsi przyjaciele przybliżą nieco postać przyszłego błogosławionego.
Duszpasterstwo młodzieży przygotowuje też specjalny wieczór, w którym będzie można uczestniczyć online, zatytułowany „Błogosławiony, czyli w szkole szczęścia Carla Acutisa”. Będą odbywać się również spotkania na temat związków duchowych młodego geniusza ze św. Franciszkiem i o tym, kiedy cierpienie w chorobie może stać się prawdziwym światłem.
Carlo Acutis urodził się 3 maja 1991 r. w Londynie - jego rodzina mieszkała tam z powodów zawodowych. W wieku 12 lat wraz z najbliższymi powrócił do Mediolanu. Wtedy też zaczął codziennie uczestniczyć w Eucharystii, co tydzień przystępował do sakramentu pojednania i pokuty. Uczył się grać na saksofonie, był zafascynowany komputerami i internetem, ale na pierwszym miejscu była dla niego Eucharystia, którą określał mianem "drogi do nieba". Swoje uzdolnienia Carlo również wykorzystał na chwałę Bożą - tworzył strony internetowe m.in. o świętych Kościoła Katolickiego i cudach eucharystycznych.
Zaledwie 2 miesiące przed śmiercią, latem 2006 r. dowiedział się, że choruje na białaczkę. Choroba miała bardzo ostry przebieg, rozwinęła się bardzo szybko. Chłopiec zmarł w wieku 15 lat 12 października 2006 r. ofiarowując swoje życie za papieża i Kościół.
Proces beatyfikacyjny rozpoczął się w 2013 r. w archidiecezji mediolańskiej. 5 lipca 2018 papież Franciszek zatwierdził dekret o heroiczności jego cnót, natomiast 21 lutego b.r. Ojciec Święty zatwierdził cud za wstawiennictwem Sługi Bożego, otwierając drogę do beatyfikacji, która nastąpi 10 października.
Carlo Acutis będzie na pewno wspaniałym Błogosławionym Kościoła Katolickiego na dzisiejsze czasy. Żył współcześnie, był młodym chłopcem, uzdolnionym komputerowo i zafascynowanym internetem. Swoich uzdolnień i fascynacji nie wykorzystywał jednak w żłych, destrukcyjnych celach, ale na chwałę Boga. Warto, aby był drogowskazem dla młodzieży z całego świata, ale także - dla wszystkich internautów, niezależnie od wieku.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Aktorka martwi się o Amerykanów, którzy „nie mają możliwości ucieczki"
Kurski: jednego dnia Sutryk popiera Trzaskowskiego, drugiego przychodzi po niego CBA. To sprawka Tuska.
Gembicka: Tusk pręży muskuły i mówi, że nie wpuści migrantów, a za plecami Polaków zgadza się na wszystko
Ujawniamy! To im Sutryk zafundował studia. ZOBACZ!