Mistrzowie Polski dobrze rozpoczęli to spotkanie wygrywając pierwszą kwartę 21 do 13. W drugiej odsłonie zespół z Zielonej góry prowadził już nawet 13 punktami, jednak dzięki świetnej postawie Quino Coloma Unics zdołał zmniejszyć straty i na przerwę koszykarze schodzili przy wyniku 35:30 dla gospodarzy.

W trzeciej kwarcie z lepszej strony pokazali się goście. Zespół z Kazania najpierw wyrównał, a następnie wyszedł na prowadzenie i po 30 minutach Zielonogórzanie przegrywali już sześcioma punktami. Dobra postawa w ostatniej odsłonie pozwoliła Polakom doprowadzić jednak do emocjonującej końcówki.

Na 50 sekund przed końcem Uniks prowadził dwoma punktami i rozgrywał piłkę. Koszykarze Stelmetu byli bardzo blisko przechwytu w tej akcji, jednak wskutek zamieszania piłka, dość przypadkowo, znalazła się w rękach Lataviousa Williamsa, który bez obrońcy nie miał już problemu z zapakowaniem jej do kosza. Zielonogórzanie próbowali jeszcze dwukrotnie rzucać za 3, jednak ani Zamojskiemu, ani Ponitce nie udała się ta sztuka i mecz zakończył się porażką polskiej drużyny 68:72.

Najlepszym strzelcem spotkania był Mateusz Ponitka – 21 punktów. Mecz rewanżowy odbędzie się 2 marca w Kazaniu.