Przejdź do treści

PSG z nakazem wypłaty Mbappe 55 mln euro

Źródło: Wikimedia Commons

Klub piłkarski Paris Saint-Germain poniósł w piątek kolejną porażkę w sporze prawnym z byłą gwiazdą Kylianem Mbappe. Francuska Federacja Piłkarska (FFF) odrzuciła jego wniosek o ponowne rozpatrzenie nakazu zapłaty 55 milionów euro zaległego wynagrodzenia.

Według źródła zbliżonego do sprawy, odwołanie nie zostało nawet rozpatrzone pod względem merytorycznym przez komitet wykonawczy federacji. Dział prawny FFF po prostu stwierdził, że wniosek został złożony o jeden dzień za późno, mimo że klub miał na to 10 dni. Komisja odwoławcza Francuskiej Zawodowej Ligi Piłkarskiej (LFP) 25. października po raz kolejny nakazała klubowi Paris Saint-Germain wypłacenie zaległego wynagrodzenia. Wcześniej zawodnik odmówił mediacji. 

Ta formalna odmowa nie jest wielkim zaskoczeniem dla klubu. Władze PSG zostały powiadomione o decyzji w piątek rano, ale nie spodziewały się, że komitet wykonawczy FFF orzeknie na ich korzyść. W rzeczywistości istniała niewielka szansa, że decyzja zostanie zmieniona. Według źródła zbliżonego do zarządu klubu, klub złoży teraz odwołanie do Francuskiego Narodowego Komitetu Olimpijskiego i Sportowego (CNOSF). Teoretycznie przysługiwać mu będzie także kolejna skarga do sądu administracyjnego. 

LFP ma prawo nałożyć na PSG zakaz transferowy i cofnąć licencję UEFA, co doprowadziłoby do wykluczenia z Ligi Mistrzów

Kylian Mbappe domaga się wypłaty kwoty 55 milionów euro, obejmującej ostatnią, trzecią część premii za podpisanie kontraktu (36 milionów euro brutto), którą miał otrzymać w lutym, pensji za trzy ostatnie miesiące w PSG (od kwietnia do czerwca) oraz „premii etycznej”. Zdaniem klubu Mbappe, który w lipcu dołączył do Realu Madryt, zrzekł się tej kwoty na mocy umowy zawartej w sierpniu 2023 roku. Z kolei obóz Mbappe uważa, że takiego dokumentu piłkarz nie podpisał. 

Źródło: PAP 

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.

Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.

Wiadomości

48 godz. w syryjskim miasteczku. Od spalenia choinki do przeprosin

Rosja zaczyna płacić za wojnę. Pierwszy miliard dolarów dla Ukrainy

Sprawca zabójczego rajdu w Magdeburgu zostawił testament

Trump planuje zmienić nazwę najwyższego szczytu Ameryki Północnej

Żyją na ziemi. Badacze: Nie wiemy kim oni są?

Jeden gol, który wywrócił do góry nogami jego życie

Trump jedną wypowiedzią dozbroił Grenlandię. Dania bije się w...

Krwawe zamieszki po decyzji sądu w sprawie wyborów

AI w kościele. Awatar Jezusa spowiadał wiernych

ks. J. Stańczuk: w święta unikajmy rozmów o polityce

Ekstraklasa piłkarska. Ante Simundza trenerem Śląska Wrocław

Wyjątkowy koncert kolęd w Republice!

Karlitzek zostaje w Indykpolu na dwa kolejne sezony

Puchar Francji: PSG lepsze po rzutach karnych

Nalot na klasztor dominikanów. Tusk wysłał swoich siepaczy

Najnowsze

48 godz. w syryjskim miasteczku. Od spalenia choinki do przeprosin

Żyją na ziemi. Badacze: Nie wiemy kim oni są?

Jeden gol, który wywrócił do góry nogami jego życie

Trump jedną wypowiedzią dozbroił Grenlandię. Dania bije się w...

Krwawe zamieszki po decyzji sądu w sprawie wyborów

Rosja zaczyna płacić za wojnę. Pierwszy miliard dolarów dla Ukrainy

Sprawca zabójczego rajdu w Magdeburgu zostawił testament

Trump planuje zmienić nazwę najwyższego szczytu Ameryki Północnej