Przejdź do treści

Narciarskie MŚ: Stoch najlepszy na treningu

Źródło: FACEBOOK.COM/KAMILSTOCHOFFICIAL

Kamil Stoch uzyskał 130,5 m i był najlepszy na trzecim treningu przed czwartkowym konkursem mistrzostw świata w Falun na dużej skoczni. Dwukrotny złoty medalista olimpijski jako jedyny przekroczył granicę 130 metrów.

- Było bardzo fajnie, sympatycznie, przyjemnie, szczególnie w trzeciej próbie. Skakało mi się super. Niepokoju przed treningiem nie czułem, bo wiedziałem, że ten obiekt odpowiada mi znacznie bardziej niż skocznia normalna, która tu jest wyjątkowo mała - powiedział Stoch. W sobotnim konkursie zajął 17. miejsce. 

Drugi wynik - 126,5 m miał Norweg Johann Andre Forfang, a trzeci - 129 m lider klasyfikacji pucharowej Słoweniec Peter Prevc. We wszystkich trzech poniedziałkowych seriach treningowych nie wystąpił mistrz świata ze skoczni normalnej Norweg Rune Velta.

W czołowej "10" trzeciego treningu znalazło się jeszcze dwóch Polaków. Szósty rezultat - 124,5 m miał Aleksander Zniszczoł, a ósmy - 122 m Piotr Żyła. Dawid Kubacki zajął 12. miejsce - 122,5 m, Klemens Murańka 26. - 111,5 m, a Jan Ziobro 30. - 109 m. Polacy dobrze skakali także we wcześniejszych seriach. 

- Pierwsze dwa skoki były fajne. Trzeci zepsułem na progu, ale nie ma niepokoju, bo wiem co zawaliłem i wyeliminuję to - zapewnił Murańka.

- Dwa pierwsze to było takie zapoznanie ze skocznią, a w trzecim już wszystko zafunkcjonowało jak należy - dodał Zniszczoł.

- Takie normalne po prostu były te skoki - krótko ocenił Kubacki. 

O zepsutym skoku podczas konkursu na obiekcie HS 100 zapomniał już Żyła.

- Łatwo zapomnieć nie było, ale jak widać udało się. Musiałem się z tym uporać jeszcze przed tym treningiem. Gdyby mi się nie udało dziś pewnie byłoby słabo, a wyszło w porządku. Skakałem dokładnie tak, jak potrafię - podkreślił.

Z treningu zrezygnowali brązowy medalista ze skoczni normalnej Austriak Stefan Kraft i srebrny Niemiec Severin Freund.

Do niezłej formy powoli wraca Szwajcar Simon Ammann, który w Falun startuje po ponad miesięcznej przerwie spowodowanej kontuzją. Czterokrotny mistrz olimpijski uzyskał 124 m i zajął siódme miejsce.

Wysokiej formy nie prezentuje natomiast Austriak Gregor Schlierenzauer. Skacząc tuż przed Stochem w zbliżonych warunkach wietrznych, miał tylko 117,5 m, co dało mu 16. lokatę.

We wtorek odbędą się kolejne sesje treningowe, a w środę zaplanowane są kwalifikacje.

- Nie wiem jeszcze w jakim zakresie będziemy uczestniczyć w jutrzejszym treningu. Być może zawodnicy oddadzą tylko po jednym skoku. Dziś wszystko wyglądało bardzo dobrze. Każdy skakał tak, jak się spodziewałem. Może nieco na plus zaskoczył mnie Dawid - ocenił trener Łukasz Kruczek.

PAP

Wiadomości

NATO ściąga dodatkowe oddziały. Wybory w europejskim kraju

Nigeria przyjęta do grupy BRICS. Co jej to da?

Amerykanie uderzyli we flotę cieni. Chiny drogo za to zapłacą

Oni ignorowali chorobę. Sztuczna inteligencja tworzy pierwszy lek

Księżyc na liście zagrożonych obiektów kultury! Żeby nie ukradli

Donald Trump i Melania Trump na pokładzie Air Force One

Rośnie przemoc wobec chrześcijan

Rząd zablokuje aprzedaż nieletnim e-papierosów bez nikotyny?

Republika Wieczór: strajk głodowy w Bogdance, czyli walka o kopalnię

Fogiel: Rafał Trzaskowski próbuje kopiować wszystkich

Poważny wypadek. Zderzyła się cysterna z ciągnikiem

Dzisiaj informacje Telewizja Republika 18.01.2025

Trzaskowski dostał pytanie o odpady i znów bredził o płonącej planecie

Nawrocki: Referendum ws. Zielonego Ładu to obowiązek. „To zagrożenie dla przyszłości Polski”

Kwiecień: Policja od lat potrzebuje wsparcia finansowego

Najnowsze

Radio Republika teraz również w aplikacji. Pobierz i słuchaj bez przeszkód!

Oni ignorowali chorobę. Sztuczna inteligencja tworzy pierwszy lek

Księżyc na liście zagrożonych obiektów kultury! Żeby nie ukradli

Donald Trump i Melania Trump na pokładzie Air Force One

Rośnie przemoc wobec chrześcijan

NATO ściąga dodatkowe oddziały. Wybory w europejskim kraju

Nigeria przyjęta do grupy BRICS. Co jej to da?

Amerykanie uderzyli we flotę cieni. Chiny drogo za to zapłacą