Przejdź do treści

Lewandowski poza Reprezentacją Polski? "Zacząłem się zastanawiać, po co to wszystko?"

Źródło: youtube.com

"Były takie momenty, gdy było trudno to znieść. Zastanawiałem się, o o chodzi. Biega, walczę, wracam bardziej zmęczony niż po meczach w klubie. A gdy coś nie idzie, wszystko skupia się na mnie. I zacząłem się zastanawiać, po co to wszystko?" - mówił Robert Lewandowski z rozmowie z Pawłem Wilkowiczem.

Najlepszy strzelec reprezentacji, podpora kadry Adama Nawałki był blisko rezygnacji z gry dla biało-czerwonych. Zapewne niewielu kibiców pamięta czas, w którym Lewandowski przechodził kryzys strzelecki, a brakiem zwycięstw kadry obarczano właśnie jego.

Brak awansu na mundial w Brazylii, spotkania przegrywane w fatalnym stylu i zero goli strzelonych z gry. W towarzyskim meczu z Danią, schodzącego z boiska Roberta Lewandowskiego żegnały ogromne gwizdy. Kibice i eksperci głośno mówili - nie przykłada się tak, jak do gier w klubowych barwach.

Medialne kłamstwa pseudo dziennikarzy

Mimo mocnej psychiki gwiazda Borussi Dortmund ewidentnie przeżywała chwile słabości. W książce "Lewy" autorstwa Łukasza Olkowicza i Piotra Wołosika czytamy m.in. o ostrej wymianie zdań piłkarza i ówczesnego selekcjonera Waldemara Fornalika:

- Trenerze, zastanawiam się nad dalszą grą w reprezentacji.
- Dlaczego?
- Mam dość kłamstw na mój temat.

O co dokładnie chodziło, nikt nie wie. Prawodpodobnie jednak, w tym wypadku, Lewandowski miał na myśli m.in. konflikt z PZPNem oraz artykuły, które pojawiały się w portalu weszło.com.

Dziennikarze z redakcji Stanowskiego mieli sprowadzać słabą grę "Lewego" do kwestii finansowych i konfliktu sponsorskiego. "Trwa olbrzymie zamieszanie, którego najpoważniejszą konsekwencją mogłby być usunięcie 'Lewego' z kadry. Kiedy nie wiadomo o co chodzi, zawsze chodzi o pieniądze. A tych - nigdy za wiele. Chciwość. Robert Lewandowski konsekwentnie odmawia wzięcia udziału w kręceniu spotów sponsora reprezentacji..." pisali dziennikarze.

"Pogromca San Marino urósł tak bardzo, iż teraz spodziewa się absolutnie gwiazdorskiego wynagrodzenia. Być może właśnie problem z niestrzelającym goli w reprezzentacji Lewandowskim sam się rozwiązuje. Istnieje podejrzenie, że chłopak bardziej kocha forsę niż biało-czerowną koszulkę".

Z perspektywy czasu oskarżenia okazały się kłamstwem, za które redaktorzy nie przeprosili do dziś.

Jak to sie stało, że Lewandowski pozostał w drużynie narodowej? Przede wszystkim namówił go do tego Cezary Kucharski jego ówczesny agent. Dodatkowo ogromny wpływ na decyzję miała także zmiana podejścia Zbigniewa Bońka i PZPNu, którzy zauważyli, że Robert to materiał na legendę polskiego futbolu.

sportowefakty.wp.pl

Wiadomości

Panika podczas święta. Co najmniej 15 osób stratowano na śmierć

Kraj w Europie w ślady USA. Tylko dwie płcie. Efekt Trumpa

Pierwsze lotnisko w Europie z autobusami bez kierowców

Dwa rosyjskie bombowce w powietrzu przez 11 godzin. I to gdzie?

Putin znalazł powód. Odrzuca negocjacje z Zełenskim

Walki w Afryce zagrażają laboratorium. Grozi nam katastrofa

Szef ds. granic do Seleny Gomez: Gdzie łzy za wykorzystane dzieci

Chiny budują potężne centrum badań nad fuzją jądrową

Trzeci miesiąc masowych protestów. Dymisja premiera nic nie dała

Ktoś nas ostrzega. Sztuczna inteligencja skrywa "cień zła"

Zagadka dronów nad New Jersey została rozwikłana

Astronomowie odkryli super-Ziemię. Tuż za rogiem. Kosmicznym...

TYLKO U NAS

Cały niemiecki mainstream polityczny relatywizuje prawdę o zbrodni niemieckiej na Polakach

Ścigali go czerwoną notą Interpolu. Wpadł na Podlasiu

Obłudny pomysł Putina na zakończenie wojny w Ukrainie

Najnowsze

Panika podczas święta. Co najmniej 15 osób stratowano na śmierć

Putin znalazł powód. Odrzuca negocjacje z Zełenskim

Walki w Afryce zagrażają laboratorium. Grozi nam katastrofa

Szef ds. granic do Seleny Gomez: Gdzie łzy za wykorzystane dzieci

Chiny budują potężne centrum badań nad fuzją jądrową

Kraj w Europie w ślady USA. Tylko dwie płcie. Efekt Trumpa

Pierwsze lotnisko w Europie z autobusami bez kierowców

Dwa rosyjskie bombowce w powietrzu przez 11 godzin. I to gdzie?