Przejdź do treści

Legia potrzebuje wygranej z Trabzonsporem

Źródło: facebook.com/LegiaWarszawa

Piłkarze Legii Warszawa wieczorem (godz. 21.05) podejmą na własnym boisku Trabzonspor w ostatniej kolejce fazy grupowej Ligi Europejskiej. Stawką meczu, który odbędzie się przy pustych trybunach, będzie pierwsze miejsce w grupie L.

Obie drużyny już wcześniej zapewniły sobie awans do kolejnej rundy rozgrywek. Jednak pierwsza pozycja w grupie pozwoli znaleźć się w gronie drużyn rozstawionych przed losowaniem par 1/16 finału. Przed ostatnią kolejką podopieczni Henninga Berga prowadzą z 12 punktami i do utrzymania pozycji lidera grupy wystarczy im remis. Trabzonspor ma bowiem dwa oczka mniej.

- W naszej grupie przed żadnym spotkaniem nie było zdecydowanego faworyta. Trabzonspor ma teraz nowego trenera, pod którego wodzą osiąga dobre wyniki, jakim było pokonanie Galatasaray Stambuł. W miniony weekend nasz najbliższy rywal przegrał dopiero w meczu z prowadzącym w tureckiej ekstraklasie Besiktasem - powiedział szkoleniowiec mistrza Polski.

Na początku października Legia pokonała na wyjeździe Trabzonspor 1:0 po bramce Michała Kucharczyka.

- Gramy z liderem i wynik czwartkowego spotkania zadecyduje o końcowym rozstrzygnięciu w grupie. W Turcji przegraliśmy z Legią i od tego czasu śledzimy jej poczynania - przyznał szkoleniowiec Trabzonsporu Ersun Yanal.

Mecz odbędzie się przy pustych trybunach. To efekt kary, jaką nałożyła na stołeczny klub UEFA za postawę kibiców podczas wyjazdowego spotkania z KSC Lokeren (0:1) w poprzedniej kolejce. Dodatkowo Legia zagra przy pustym stadionie również w 1/16 finału i musi zapłacić 105 tys. euro kary. To efekt rasistowskiego zachowania, zamieszek i użycia pirotechniki w Lokeren przez kibiców stołecznego klubu, którzy do końca sezonu nie będą mogli brać udziału w meczach wyjazdowych LE.

- Klub musi podjąć działania, aby mieć pewność, że w przyszłości nie będą miały miejsca żadne zachowania o charakterze rasistowskim. My musimy zrobić wszystko, aby przez brak kibiców Legia nie ucierpiała od strony sportowej - podkreślił Berg.

Losowanie par 1/16 finału odbędzie się w poniedziałek w Nyonie.

PAP

Wiadomości

Znaleźli miejsce pochówku Wikingów dzięki badaniom DNA

Trzęsienie ziemi miało siłę 23 tysięcy bomb zrzuconych na Hiroszimę

Atak hakerski na Japan Airlines. Opóźnione loty

Żona Assada "miała go zostawić". Ma 50 proc. szans na przeżycie

Tę historię opowiedzą muzycznie. Takie rocznice trzeba czcić

Przerwane połączenie podmorskie. Tam wtedy płynęły ich statki

Potępił "skandaliczny atak" Rosji na Ukrainę. Jest zapowiedź!

Nowy Jork. Taksówka wjechała w ludzi. Co najmniej 6 rannych

Trump: Grenlandczycy chcą przyłączenia ich wyspy do Ameryki

Unia Europejska współwinna wojnie? Saryusz-Wolski ostro o Nord Stream i wsparciu Ukrainy

Tutaj nie można obchodzić Świąt Bożego Narodzenia. ZOBACZ!

Zagranica oszalała na punkcie młodych górali, którzy grali podczas pasterki w Polsce

Po zamachu na media - nielegalna TVP Info straciła 75 procent widzów

Polacy na chwilówkach, Tusk w drogich ubraniach. ZAWRZAŁO: „Powinien być w pasiaku”

Samolot, który rozbił się w Kazachstanie został ostrzelany?

Najnowsze

Znaleźli miejsce pochówku Wikingów dzięki badaniom DNA

Tę historię opowiedzą muzycznie. Takie rocznice trzeba czcić

Przerwane połączenie podmorskie. Tam wtedy płynęły ich statki

Potępił "skandaliczny atak" Rosji na Ukrainę. Jest zapowiedź!

Nowy Jork. Taksówka wjechała w ludzi. Co najmniej 6 rannych

Trzęsienie ziemi miało siłę 23 tysięcy bomb zrzuconych na Hiroszimę

Atak hakerski na Japan Airlines. Opóźnione loty

Żona Assada "miała go zostawić". Ma 50 proc. szans na przeżycie