Ks. Wojciech Pawłowski, wikariusz radomskiej parafii Dobrego Pasterza, ukończył niezwykle trudny i wymagający bieg górski Tatra Trail. Startował razem z zawodowcami, w tym mistrzami świata i z najlepszymi zawodnikami z Polski. Zawody ukończył na 42. miejscu. To spory sukces, gdyż w biegu udział wzięło ponad tysiąc osób.
Uczestnicy biegli przez popularne tatrzańskie doliny: Kościeliską i Chochołowską oraz ze stromym podejściem na Starorobociański Wierch o deniwelacji 1250 metrów (różnica wysokości pomiędzy najwyżej i najniżej położonym punktem na określonym terenie) i nachyleniem przekraczającym miejscami 40 proc. Duszpasterz zajął 42. miejsce z czasem 1:23:59.
Bieg Tatra Trail wpisuje się w cykl ośmiu biegów górskich tzw. Golden Mountains Trail. Jeden z nich odbywał się w polskich Tatrach. 17 sierpnia przeszły burze i ulewne desze, dlatego też główny bieg, został odwołany. Koło południa poprawiła się pogoda i zdecydowano o przeprowadzeniu zwodów na dystansie 15 kilometrów. Na starcie stanęło ponad tysiąc osób.
– To był niezwykły bieg, bo mieliśmy okazję pobiec z zawodowcami, w tym mistrzami świata i Polski. Można było przybić z nimi „piątkę” i wymienić kilka zdań. To był trudny bieg, wszędzie było pełno błota, ale wracam z niezwykłymi przeżyciami. Bieg ukończyłem na 42. miejscu, ale tu nie chodzi o wynik, ale wzięcie udziału w tych zawodach. Dziękuję Bogu za to, że obdarzył mnie pasją biegania. Uczy mnie to pokory, wyrabia dyscyplinę, również tę wewnętrzną – opowiada ks. Pawłowski, co podajemy za kai.pl.
W ostatnich trzech latach ks. Wojciech Pawłowski uczestniczył w biegowej pielgrzymce z Radomia do Częstochowy.
Źródło: kai.pl
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Kurski: jednego dnia Sutryk popiera Trzaskowskiego, drugiego przychodzi po niego CBA. To sprawka Tuska.