Przejdź do treści

Janowicz i Radwańska polską parą w Pucharze Hopmana

Źródło: facebook.com/AgnieszkaRadwanska

Agnieszka Radwańska i Jerzy Janowicz w niedzielę w Perth rozpoczną walkę o Puchar Hopmana i udaną inaugurację sezonu. Rok temu, debiutując w nieoficjalnych mistrzostwach świata drużyn mieszanych, tenisistka z Krakowa i Grzegorz Panfil dotarli do finału.

Radwańskiej poprzednio w australijskim Perth również miał partnerować Janowicz, ale łodzianina wyeliminowała kontuzja śródstopia. Zastąpił go wówczas Panfil, który pokazał się z dobrej strony (pokonał w singlu Kanadyjczyka Milosa Raonica) i wraz krakowianką byli największą niespodzianką imprezy. W decydującym pojedynku ulegli jednak parze z Francji - Alize Cornet i Jo-Wilfriedowi Tsondze 1:2.

Za kilka dni będą mieli okazję zrewanżować się "Trójkolorowym" za tę porażkę, choć kontuzjowanego Tsongę zastąpi Benoit Paire. W najbliższej - 27. - edycji turnieju zmierzą się z nimi bowiem w grupie B. Pozostałymi rywalami biało-czerwonych będą drużyny Australii i Wielkiej Brytanii. W grupie A wystąpią z kolei USA, Czechy, Kanada i Włochy. W każdym spotkaniu najpierw odbędą się dwa mecze singlowe, a potem pojedynek mikstów.

Szósta na światowej liście Polka trenowała pod koniec roku głównie w stolicy Małopolski, a kilka dni poprzedzających przylot do Perth spędziła w Miami, gdzie po raz pierwszy ćwiczyła pod okiem słynnej Amerykanki czeskiego pochodzenia Martiny Navratilovej. 18-krotna triumfatorka turniejów wielkoszlemowych w grze pojedynczej, nowa członkini jej sztabu szkoleniowego - będzie pełnić rolę konsultantki podczas najważniejszych imprez w sezonie. Janowicz przygotowywał się zaś w rodzinnej Łodzi.

Organizatorzy Pucharu Hopmana zachwalali turniej, podkreślając, że wystąpi w nim wielu przedstawicieli światowej czołówki. Największą gwiazdą będzie Amerykanka Serena Williams. Liderka rankingu WTA stanie przed szansą na zostanie pierwszą w historii trzykrotną triumfatorką tej imprezy.

- Uwielbiam grać w drużynie, ponieważ na co dzień w tenisie wszystko opiera się tylko na tobie. Tu zaś jest okazja, by poczuć się częścią zespołu i grać dla kraju - podkreśliła 33-letnia zawodniczka, która cieszyła się z sukcesu już w 2003 i 2008 roku (partnerowali jej wówczas - odpowiednio - James Blake i Mardy Fish).

Tym razem miała grać z Jackiem Sockiem, ale wykluczył go uraz i został zastąpiony przez Johna Isnera. Reprezentanci Stanów Zjednoczonych będą faworytami otwierającego sezon halowego turnieju w Perth Arena. Na koncie USA ma łącznie sześć tytułów w tej rozgrywanej od 1989 roku imprezie.

W 27. edycji z powodu kłopotów zdrowotnych nie wystąpią również Czech Radek Stepanek (zamiast niego w składzie znajdzie się Adam Pavlasek) i przedstawiciel gospodarzy Nick Kyrgios. Tego ostatniego zastąpi Matthew Ebden. Będący 231. rakietą świata tenisista nie ukrywał radości z możliwości reprezentowania ojczyzny. Jak dodał, jego celem jest udany początek rywalizacji, za który uzna pokonanie Janowicza (43. ATP).

- Trenowałem w takich warunkach, jakie będą podczas meczu, przez ostatnie sześć tygodni. On przyleci z Europy, gdzie jest obecnie zimno. Mam nadzieję, że będzie w związku z tym trochę zardzewiały - podkreślił ze śmiechem 27-letni Australijczyk.

Mecz biało-czerwonych z gospodarzami rozpocznie się w niedzielę o godz. 10.30 czasu polskiego. By śledzić na żywo przebieg dwóch kolejnych spotkań Radwańskiej i Janowicza - z Brytyjczykami (Heather Watson i Andym Murrayem) i Francuzami - kibice będą musieli wykazać się dużą determinacją i zasiąść przed telewizorami już o godz. 3 rano. W zaplanowanym na 10 stycznia finale zagrają zespoły z pierwszego miejsca w tabeli z obu grup.

Po raz pierwszy w historii nieoficjalnych mistrzostw świata drużyn mieszanych na trybunach zabraknie Lucy Hopman - wdowy po patronie imprezy, Harrym. Mieszkająca na stałe w USA 94-letnia kobieta co roku przylatywała do Perth i wręczała nagrody zwycięzcom. Tym razem na przeszkodzie stanęły problemy zdrowotne.

PAP

Wiadomości

Jak Urszuli Zielińskiej udało się zostać ministrem?

Burza śnieżna na Bałkanach. Władze mają dla ludzi jedną radę

Sędzia Tuleya uderza w Tuska: „Chaos i brak determinacji”

Wypadek w Norwegii. Autobus wpadł do wody. Trzy osoby nie żyją

Świąteczna kłótnia. Trzy osoby postrzelone, jedna dźgnięta nożem

Najście bodnarowców Tuska na klasztor w Lublinie

Znaleźli czarne skrzynki. Rosyjskie lotniska miały odmówić

Zaatakowano dom i samochód posłanki PiS

Drożyzna w prezencie od Tuska na święta

Ziobro miażdży Tuska: „Zakłamany towarzysz Putina, sługa Merkel”

Republika. O godz. 20:05 zapraszamy na Gościa Dzisiaj

Nina Patalon: Piłka nożna to najbardziej kobiecy sport

Kozłówka. Tradycje świąt Bożego Narodzenia

Maciejewski: Leszek Balcerowicz nie istnieje w przestrzeni publicznej

W tym rankingu Warszawa jest jednym z najgorszych miejsc do życia

Najnowsze

Jak Urszuli Zielińskiej udało się zostać ministrem?

Świąteczna kłótnia. Trzy osoby postrzelone, jedna dźgnięta nożem

Najście bodnarowców Tuska na klasztor w Lublinie

Znaleźli czarne skrzynki. Rosyjskie lotniska miały odmówić

Zaatakowano dom i samochód posłanki PiS

Burza śnieżna na Bałkanach. Władze mają dla ludzi jedną radę

Sędzia Tuleya uderza w Tuska: „Chaos i brak determinacji”

Wypadek w Norwegii. Autobus wpadł do wody. Trzy osoby nie żyją