Iga Świątek nie zagra na trawiastych kortach w Berlinie – poinformował James Gray. Jeśli słowa dziennikarza się potwierdzą, kolejne spotkanie Polki odbędzie się już podczas wielkoszlemowego Wimbledonu.
Wspomniany turniej rozpoczyna się już 13 czerwca i miał być ostatnim, w którym Iga Świątek zagra przed wielkoszlemowym Wimbledonem. Do imprezy w Berlinie zgłosiło się natomiast kilka czołowych zawodniczek rankingu – chociażby Naomi Osaka, Garbine Muguruza czy też niedawna rywalka Polki z finału French Open, Cori Gauff.
Po tryumfie na mączce Rolanda Garrosa, nasza tenisistka wahała się, czy w ogóle wystąpić w Berlinie. Polka przyznała to podczas poniedziałkowej konferencji prasowej w Lublinie.
– Teraz najważniejsze jest dla mnie przygotowanie do Wimbledonu, ale przez kilka dni nie będę dotykała rakiety. Będąc od kilku miesięcy w turniejowych trasach i codziennym treningu, jak już dwa dni nie trenowałam, to rozpiera mnie energia i wczoraj, po powrocie z Paryża, w godzinę posprzątałam pół domu – powiedziała Świątek.
Decyzja odnośnie pierwszego, tegorocznego turnieju na kortach trawiastych zapadła w czwartek, o czym poinformował James Gray z serwisu iSport. Polkę w takim razie czeka przerwa w grze, która potrwa aż do słynnego Wimbledonu
Badosa of course suffered a right shoulder injury in the third round at Roland Garros.
— James Gray (@jamesgraysport) June 9, 2022
Z turnieju wycofała się także Hiszpanka, Paula Badosa - obecnie trzecia rakieta świata. Powodem absencji 24-latki jest ponoć kontuzja prawego barku, nabyta podczas trzeciej rundy French Open.
Turniej w Londynie rozpocznie się już 27 czerwca i potrwa do 10 lipca. W tym sezonie, ze względu na wykluczenie przez organizatorów reprezentantów z Rosji i Białorusi, zawodnicy nie otrzymają punktów do rankingu WTA oraz ATP. Do zmagań przystąpi aż 128 zawodniczek, a pierwszą, rozstawioną tenisistką będzie oczywiście Iga Świątek.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Aktorka martwi się o Amerykanów, którzy „nie mają możliwości ucieczki"
Kurski: jednego dnia Sutryk popiera Trzaskowskiego, drugiego przychodzi po niego CBA. To sprawka Tuska.
Gembicka: Tusk pręży muskuły i mówi, że nie wpuści migrantów, a za plecami Polaków zgadza się na wszystko
Ujawniamy! To im Sutryk zafundował studia. ZOBACZ!