– Naszym celem jest pojechanie na kolejne Mistrzostwa Europy. Jestem przekonany, że dokonamy tego i pod wodza nowego selekcjonera osiągniemy to, na co polska piłka zasługuje - powiedział Zbigniew Boniek w trakcie konferencji prasowej na Stadionie Narodowym.
– Witam państwa bardzo serdecznie. To dzień bardzo ważny dla polskiej piłki - zaczął Zbigniew Boniek.
– Wiemy, jak wszyscy kochamy polską reprezentacją. (...) Trzy tygodnie temu mieliśmy tutaj konferencje, na której pożegnaliśmy poprzedniego trenera reprezentacji, ale piłka nie lubi próżni - mówił prezes PZPN.
– Jako prezes PZPN musiałem wybrać nowego selekcjonera reprezentacji Polski. (...) Jestem człowiekiem, który lubi dawać szanse tym, którzy chcą coś w życiu osiągnąć, a nie tym, którzy chcą odcinać kupony od kariery - kontynuował.
– W mojej głowie po wstępnej analizie, że stulenia historia polskiej piłki nożnej najbardziej łączy się z Polakami, więc od początku bylem nastawiony, żeby nowym selekcjonerem został Polak - powiedział Zbigniew Boniek.
– Jurek w mojej hierarchii był na bardzo wysokim miejscu. (...) Wybór Jurka na selekcjonera jest krokiem odpowiednim, a nie krokiem w niepewność - stwierdził.
– Jeżeli chodzi o historię trenerską, w ostatnich latach trenował w polskich klubach. (...) W Polsce żaden polski trener nie ma wielkiego CV, bo polskie kluby nie osiągają wielkich sukcesów na arenie międzynarodowej - tłumaczył Boniek.
– Jestem przekonany, że będziemy wszyscy zadowoleni. (...) Musimy od nowa tworzyć nowy zespól, nowy kolektyw, którym będzie zarządzał Jurek - powiedział prezes PZPN.
– Naszym celem jest pojechanie na kolejne Mistrzostwa Europy, jestem przekonany, że dokonamy tego i pod wodza nowego selekcjonera osiągniemy to, na co polska piłka zasługuje - dodał.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Gembicka: Tusk pręży muskuły i mówi, że nie wpuści migrantów, a za plecami Polaków zgadza się na wszystko
Ujawniamy! To im Sutryk zafundował studia. ZOBACZ!
Nitras wzywa imienia Jezus na wieść o zatrzymaniu Sutryka
Mocny komentarz Obajtka ws. wyników Orlenu: to niszczenie naszego narodowego koncernu