Dziś odbędą się dwa kolejne spotkania 1/8 finału Ligi Mistrzów. W obu faworytami będą zespoły przyjezdne, Dynamo Kijów podejmie u siebie Manchester City, a PSV Eindhoven będzie gościć Atletico Madryt.
Zespół z Kijowa, w którym występuje Łukasz Teodorczyk, sprawił niespodziankę w fazie grupowej zostawiając w pokonanym polu Porto i Maccabi Tel-Aviv. W grupie w której grała jeszcze Chelsea, Dynamo potrafiło ograć Porto na wyjeździe 2:0 i bezbramkowo zremisować u siebie z mistrzami Anglii. Awans do 1/8 finału Ligi Mistrzów jest oczywiście dla ukraińskiej drużyny wielkim sukcesem, po raz ostatni w tej fazie Dynamo miało okazję grać w sezonie 1999/2000. Problemem dla klubu z Kijowa może jednak okazać się fakt, iż ostatnie spotkanie o punkty rozegrali na początku grudnia z Maccabi, liga ukraińska wznowi bowiem rozgrywki dopiero na wiosnę.
Manchester City do fazy pucharowej awansował z pierwszego miejsca w „grupie śmierci”, w której znajdowały się również Juventus, Sevilla i Borussia Moenchengladbach. „The Citizens” znajdują się obecnie na 4 miejscu w tabeli Premier League, ich forma w ostatnich spotkaniach może jednak niepokoić. W niedzielę przegrali aż 1:5 z Chelsea w rozgrywkach FA Cup. Również w dwóch ostatnich spotkaniach w lidze, z Tottenhamem i Leicester City, Manchester ponosił porażki i to na swoim stadionie. Kibicom angielskiego zespołu sen z powiek spędza także długa lista kontuzji. W meczu z Dynamem na pewno nie zagrają między innymi: Kevin De Bruyne, Samir Nasri i Jesus Navas.
W drugim dzisiejszym spotkaniu PSV Eindhoven czeka trudne zadanie w starciu z Atletico Madryt. Podopieczni Diego Simeone trzeci rok z rzędu awansują do fazy pucharowej Ligi Mistrzów, a dwa lata temu doszli do finału tych rozgrywek, w którym ulegli po dogrywce 1:4 Realowi Madryt. Tym razem w grupie byli lepsi od Benfici, Galatasaray i Astany. Piłkarze Atletico mogą się pochwalić żelazną obroną w europejskich pucharach. W ostatnich 15 meczach w Lidze Mistrzów aż 11 razy schodzili z boiska z czystym kontem.
Klub z Eindhoven osiągnął 1/8 finału po raz pierwszy od dekady. W grupie sprawili sporą niespodziankę awansując z drugiego miejsca za Wolfsburgiem, eliminując zaś Manchester United i CSKA Moskwa i wygrywając wszystkie mecze u siebie. Piłkarze PSV byli w tej fazie najmłodszą ze wszystkich drużyn, ze średnią wieku 24 lata. W lidze holenderskiej wygrali 3 ostatnie spotkania i przewodzą tabeli z punktem przewagi nad Ajaxem. Mogą więc z optymizmem podchodzić do meczu z Atletico.
Początek obu spotkań o 20:45.