Przejdź do treści

Arka ogrywa Wisłę, Pogoń remisuje z Koroną

Źródło: facebook.com/ArkaGdyniaSSA

W piątek rozegrano pierwsze spotkania drugiej kolejki piłkarskiej Ekstraklasy. Pogoń zremisowała na swoim stadionie z Koroną, zaś Arka Gdynia niespodziewanie rozbiła u siebie Wisłę Kraków 3:0.

Druga kolejka Ekstraklasy rozpoczęła się w Szczecinie meczem Pogoni z Koroną. Oba zespoły w pierwszych spotkaniach doznały porażek i w piątkowa potyczka była dla nich okazją do rehabilitacji. W pierwszej połowie kibice na stadionie Portowców oglądali ciekawe spotkanie. Na początku to gospodarze wykazywali więcej inicjatywy kilkakrotnie zagrażając bramce Peskovicia. W końcu w 20 minucie bramkarza gości pięknym strzałem z dystansu pokonał wychowanek Pogoni 21-letni Dawid Kort. Po stracie gola do ofensywy ruszyli goście. Najpierw po strzale głową Diawa piłka trafiła w poprzeczkę, następnie po złym wyjściu bramkarza Pogoni Sekulski strzelając na niemal pustą bramkę trafił w słupek. W końcu zawodnikom Korony udało się doprowadzić do wyrównania. W 42 minucie Pilipczuk dostał znakomite podanie z głębi pola od Aankoura i mimo asysty obrońcy zdołał wejść w pole karne i pokonać bramkarza. W drugiej połowie obraz gry zmienił się niestety na gorsze. Żadna z drużyn nie potrafiła zagrozić bramce rywala, a gra toczył się głównie w środku pola. Ostatecznie mecz zakończył się podziałem punktów

 

Tegoroczny beniaminek Ekstraklasy Arka Gdynia w piątek po raz pierwszy w tym sezonie miał okazję zaprezentować się przed własną publiczność. Zadanie przed piłkarzami z wybrzeża było niełatwe bowiem przyszło im się mierzyć z Wisłą Kraków, która udanie zainaugurowała sezon zwycięstwem z Pogonią Szczecin. Gdynianie odważnie podeszli do tego spotkania i już w 9 minucie objęli prowadzenie, dzięki uderzeniu Kakoko i rykoszecie od obrońcy. Niesieni dopingiem gospodarze kontynuowali ataki i niedługo później było 2:0 , po tym jak Zjawiński wykorzystał błąd bramkarza. W końcówce pierwszej połowy bliski zdobycia kontaktowego gola był Boguski. Piłka po strzale skrzydłowego Wisły odbiła się od obrońcy i wylądowała na poprzeczce. W drugiej połowę inicjatywę miał zespół z Krakowa, który próbował odrobić straty. Gospodarze jednak skutecznie się bronili, a w 80 minucie podwyższyli jeszcze prowadzenie, sędzia podjął bowiem dyskusyjną decyzję o podyktowaniu karnego za zagranie ręką Zachary. Jedenastkę wykorzystał ustalając wynik meczu Marcus Da Silva.

ekstraklasa.org

Wiadomości

SPRAWDŹ TO!

Kto kupi TVN? Wokół stacji krąży coraz więcej spółek

Nawet minus 40 stopni. Tak będzie w USA

Uwaga: S5 zablokowana w kierunku Poznania!

HIT DNIA

HIT! Owsiak znów zaatakował PiS. I klasycznie wychwalał rząd Tuska

Scholz atakuje wolność słowa. Niemiecki kanclerz napędzany lękiem

Ruszają ferie zimowe. Policja zapowiada więcej patroli

Przed nami zimowy, ale ciepły weekend. Sprawdź prognozę!

Jaki prezent Rafał Trzaskowski dostał na urodziny?

Poilievre oskarża liberałów. Dali Trumpowi ogromną przewagę

Komisja Europejska zaostrza kurs przeciwko X. Musk im na to

Trump zacznie od wielkich miast. Masowa deportacja od 1 dnia

MON Rumunii: Dwa rosyjskie drony rozbiły się w okręgu Tulcza

Przegrała... ale tylko jednego gema. Piorunujący mecz Igi Świątek

Setki brytyjskich pojazdów wojskowych załadowane na promy. Dokąd?

Różowa kokaina. Australia podmieniła transport narkotyków

Najnowsze

Radio Republika teraz również w aplikacji. Pobierz i słuchaj bez przeszkód!

HIT! Owsiak znów zaatakował PiS. I klasycznie wychwalał rząd Tuska

HIT DNIA

Scholz atakuje wolność słowa. Niemiecki kanclerz napędzany lękiem

Ruszają ferie zimowe. Policja zapowiada więcej patroli

Przed nami zimowy, ale ciepły weekend. Sprawdź prognozę!

Kto kupi TVN? Wokół stacji krąży coraz więcej spółek

SPRAWDŹ TO!

Nawet minus 40 stopni. Tak będzie w USA

Uwaga: S5 zablokowana w kierunku Poznania!