Przejdź do treści

Ajax bezlitosny dla Legii Warszawa

Źródło: FACEBOOK.COM/LEGIAWARSZAWA

Piłkarze Legii przegrali w Warszawie z Ajaksem Amsterdam 0:3 (0:3) w rewanżowym meczu 1/16 finału Ligi Europejskiej i odpadli z rozgrywek. W pierwszym spotkaniu w Holandii gospodarze zwyciężyli 1:0.

W wyniku kary nałożonej przez UEFA za nieodpowiednie zachowanie fanów polskiego zespołu w Lokeren, spotkanie odbyło się bez udziału kibiców. Ci zgromadzili się pod stadionem i oglądając mecz na telebimie dopingowali swój zespół na tyle skutecznie, że było ich słyszeć na boisku.

Na niewiele to się jednak zdało, bo losy awansu do 1/8 finału praktycznie rozstrzygnęły się w ciągu pierwszego kwadransa. Goście wyszli na prowadzenie w 11. minucie. Po stracie piłki w środku pola przez Dossę Juniora, indywidualną akcję przeprowadził Arkadiusz Milik i przy biernej postawie Łukasza Brozia i Jakuba Rzeźniczaka doholował do linii pola karnego i stamtąd pokonał Dusana Kuciaka strzałem pod poprzeczkę.

Niespełna dwie minuty później podopieczni Henninga Berga przegrywali już dwoma bramkami. Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego niepewnie piąstkował słowacki bramkarz Legii, a po serii błędów jego kolegów z defensywy piłka odbiła się od Nicka Viergevera i wpadła do siatki.

Na przerwę goście schodzili z trzybramkowym prowadzeniem. Milik dobrze wyszedł do podania między dwóch obrońców Legii i strzałem po ziemi w 43. minucie podwyższył na 3:0. Reprezentant Polski był głównym aktorem dwumeczu z Legią, gdyż przed tygodniem zdobył jedynego gola w Amsterdamie, a łącznie z niedzielnym spotkanie w Eredivisie w trzech ostatnich występach czterokrotnie wpisał się na listę strzelców.

Po zmianie stron obraz gry nie uległ zmianie. Goście, wobec korzystnego wyniku, nie forsowali tempa. Natomiast piłkarze mistrza Polski popełniali wiele błędów, a ich akcje były bardzo chaotyczne. Przede wszystkim zabrakło im jednak zaangażowania, jakie pokazali w drugiej połowie meczu w Amsterdamie.

W końcówce spotkania najgroźniejszą sytuację gospodarze stworzyli sobie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, ale strzał głową Tomasza Jodłowca dobrze obronił Jasper Cillessen. Wcześniej dobrą okazję na zdobycie honorowej bramki miał też Michał Kucharczyk, jednak z 12 metrów skierował piłkę wysoko nad poprzeczką. Jego uderzenie można uznać za dobre podsumowanie dyspozycji legionistów w czwartkowy wieczór.

PAP

Wiadomości

Wybory w Niemczech. Kto zbuduje nowy rząd?

Niemcy: Olaf Scholz przyznał, że jego partia poniosła dotkliwą porażkę

Ściśle Jawne: nieznana historia i powiązania minister Barbary Nowackiej

Samochód wyciągnięty z jeziora. Właściciel był pod wpływem alkoholu

Minister Paprocka: Musimy ustawiać priorytety zaczynając od pieniędzy na obronność

Zlikwidowany gang handlujący kobietami – 48 ofiar uratowanych

We Włoszech odbyły się manifestacje związane z trzecią rocznicą napaści Rosji na Ukrainę

Bagiński: Donald Trump potwierdził nasz sojusz oraz budowę Fort Trump

Stan zdrowia Papieża Franciszka nadal krytyczny

Poseł od Tuska chce "ściszyć" kościelne dzwony

Lis chciał upokorzyć prezydenta Dudę, ale „Boli, że Trump zaprosił Dudę, a Tuska nie”

Czołowe zderzenie dwóch aut. Jeden z kierowców nie przeżył

Wybory w Niemczech. Wygrywa CDU 29 proc., przed AFD 19,5 proc. i SPD 16 proc.

Groza na przejeździe kolejowym! Bus staranowany przez szynobus

Fort Trump wraca na agendę | Bitwa Polityczna

Najnowsze

Wybory w Niemczech. Kto zbuduje nowy rząd?

Minister Paprocka: Musimy ustawiać priorytety zaczynając od pieniędzy na obronność

Zlikwidowany gang handlujący kobietami – 48 ofiar uratowanych

We Włoszech odbyły się manifestacje związane z trzecią rocznicą napaści Rosji na Ukrainę

Bagiński: Donald Trump potwierdził nasz sojusz oraz budowę Fort Trump

Niemcy: Olaf Scholz przyznał, że jego partia poniosła dotkliwą porażkę

Ściśle Jawne: nieznana historia i powiązania minister Barbary Nowackiej

Samochód wyciągnięty z jeziora. Właściciel był pod wpływem alkoholu