Pracownica sklepu odzieżowego w jednym z centrów handlowych w Toruniu dokonała niezwykłego odkrycia. W kurtce, która miała trafić do klienta, znalazła groźnego skorpiona. Zwierzę było żywe. Konieczna była interwencja funkcjonariuszy miejscowego Ekopatrolu.
Niecodziennego odkrycia pracownica sklepu w jednej z toruńskich galerii handlowych dokonała w poniedziałek w godzinach popołudniowych. Nieproszony, a groźny gość ukrył się w kurtce, która miała trafić do sprzedaży.
Na miejsce wezwano strażników z Ekopatrolu. Do czasu ich przyjazdu stanowisko, na którym przebywał przedstawiciel jadowitego gatunku, zabezpieczali pracownicy ochrony.
Okazało się, że znalezione zwierzę to skorpion złoty (Mesobuthus martensii). Pajęczak został przewieziony do eksperta z dziedziny terrarystyki.
Skorpion złoty jest drapieżnikiem, którego naturalnym środowiskiem są stepy i pastwiska w północno-wschodnich Chinach i Mandźurii. Żywi się bezkręgowcami, które uśmierca za pomocą silnego jadu. Jad ten, choć nie jest śmiertelny, to jest niebezpieczny również dla człowieka.
Mieszanka trzech toksyn, wchodzących w skład jadu skorpiona złotego jest od ponad tysiąca lat stosowana w tradycyjnej medycynie chińskiej.