Ziobro: Tryb procedowania w sprawie OFE to pogarda dla demokracji
- Tu nie chodzi o reguły i dobrą legislację, ale o realizację projektu politycznego – mówił o dzisiejszym głosowaniu sejmowym na temat OFE poseł Zbigniew Ziobro, szef Solidarnej Polski.
W studiu Telewizji Republika w pierwszej kolejności podjęto temat unijnego zaangażowania w sytuację na Ukrainie. - Pic na wodę, fotomontaż – tak ocenił działania UE podczas negocjacji z Ukrainą szef SP. Zdaniem Ziobry koszty finansowe i wpompowywanie pieniędzy w zadłużone kraje południa nie pozwalają realnie wesprzeć Ukrainy. – Gdyby to Berlin chciał przystąpienia Ukrainy do UE, na pewno doszłoby do podpisania umowy stowarzyszeniowej w Wilnie – oceniał. Polskie zaangażowanie w tę sprawę Ziboro nazwał „wielkim PR-em, propagandą, czyli czymś, w czym rząd Donalda Tuska jest najlepszy”.
Natomiast komentując dzisiejsze głosowanie w Sejmie na temat funduszy z OFE, poseł zapewnił, że jego partia będzie chciała zgłosić ustawę do Trybunału Konstytucyjnego, a w szczególności tryb jej procedowania. – To jest pogarda dla procesu legislacyjnego i pogarda dla demokracji, bo opozycja powinna mieć prawo wypowiedzieć się i debatować nad tak ważną ustawą – mówił Zbigniew Ziobro. Jak też dodał: - PO nie dopuszczała do głosu nikogo z opozycji w sejmie i w komisjach. – To jest arogancja władzy – dodał.
Szef Solidarnej Polski stwierdził, że nie chodziło o reguły i dobrą legislację, ale o realizację projektu politycznego. – Rząd nie robi tego, by ratować system emerytalny, ale żeby poprawić chwilowe statystyki – wyjaśniał Ziobro. – To ogromna szkoda dla Polski – dodał.