Dziś o godz. 15:45 w Sejmie odbyła się konferencja prasowa ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry. – Chciałem poprosić pana Timmermansa, by zaprzestał z butą i arogancją wypowiadać się o Polsce. Zasługujemy na szacunek i tego szacunku kategorycznie się domagamy. Forma i kultura osobista mają duże znaczenie. Wiemy, co znaczy godność i wiemy, czym jest godność narodowa. Oczekujemy, by Pan nas szanował. Bez względu na to, że czasem się nie zgadzamy. Polska zasługuje na kategoryczny szacunek i tego będziemy się domagać - podkreślił minister Zbigniew Ziobro.
– Druga rzecz to charakter tych żądań - mówił Ziobro. - Są one nieuprawnione. Konstytucja wyraźnie mówi, że sprawy wymiaru sprawiedliwości mieszczą się w zakresie wewn. uprawień naszego państwa i będziemy z tego korzystać. Sprawy te nie ulegają jakiejkolwiek presji, czy groźbom. Polska wymaga spokoju i spokojnego reformowania wymiaru sprawiedliwości, który jest jedną z największych bolączek polskiego społeczeństwa. Pan Timmermans może tego problemu nie rozumieć. W jego kraju władza sądownicza działa zupełnie inaczej. Inna jest nasza historia, doświadczenie i obyczaj - wymieniał Ziobro.
– Nie wiem czy Pan Timmermans zna inny kraj w Europie, w którym sędzia jest gotów wykonywać polecenia premiera, czy asystenta premiera na telefon. Nie wiem, czy pan Timmermans zna kraj, w którym skazuje się za walkę z korupcją funkcjonariuszy. Kraj, gdzie sądy orzekają, że swoich roszczeń dochodzić mogą 140-letni obywatele i ludzie są wyrzucani na bruk - podkreślił Zbigniew Ziobro.
