Proszę nie nazywać eutanazji „prawem do godnej śmierci”. To prawo lekarzy do dobicia pacjenta, którego nie potrafią wyleczyć, spadkobierców do przyspieszenia otwarcia testamentu – napisał na Twitterze Rafał Ziemkiewicz.
Temat eutanazji poruszył Robert Biedroń. – Człowiek powinien mieć prawo do decydowania, na jakich warunkach chce odejść z tego świata – i w wielu krajach takie regulacje się wprowadza – przekonywał lider Wiosny.
Biedroń nie miał wątpliwości, że Polacy są „gotowi” na takie rozwiązania. – Były już takie projekty ustaw w poprzedniej kadencji Sejmu i one cieszyły się sporym poparciem w sondażach.
„Proszę nie nazywać eutanazji "prawem do godnej śmierci". To prawo lekarzy do dobicia pacjenta, którego nie potrafią wyleczyć, spadkobierców do przyspieszenia otwarcia testamentu i systemu ubezpieczeniowego do zaoszczędzenia na kosztach opieki paliatywnej” – wskazuje na Twitterze publicysta „Do Rzeczy”.
Proszę nie nazywać eutanazji "prawem do godnej śmierci". To prawo lekarzy do dobicia pacjenta, którego nie potrafią wyleczyć, spadkobierców do przyspieszenia otwarcia testamentu i systemu ubezpieczeniowego do zaoszczędzenia na kosztach opieki paliatywnej.
— Rafał A. Ziemkiewicz (@R_A_Ziemkiewicz) 28 kwietnia 2019
