– Zaczynamy od protestu służb mundurowych. Czy to co się dzieje od 10 lipca to jest sytuacja uzasadniona? - zapytała Emilia Pobłocka. 

– Moim zdaniem nieuzasadniana, bo nadrabiamy zaległości po naszych poprzednikach. Mamy program modernizacji służb mundurowych. (...) Podnosimy uposażenia, kupujemy nowy sprzęt, remontujemy i budujemy posterunki - mówił Jarosław Zieliński. 

 –- Prowadzimy oczywiście rozmowy, prowadzimy dialog, bo warto się zastanowić, co robić dalej po zakończeniu programu modernizacji - kontynuował wiceminister. 

– Już w czasie pierwszych rządów PiS mówiliśmy o potrzebie modernizacji, unowocześnienia służb mundurowych, poprzedni rząd nie widział takiej potrzeby. Wtedy nie było protestów związkowców, wtedy byli bardzo pokorni wobec tamtej władzy - zauważył. 

– Podwyżki uposażeń, bo oto chodzi głownie protestującym nastąpią w 2019 roku - dodał Zieliński. 

 –- Jednym z postulatów PiS było przywrócenie posterunków - zauważyła redaktor Pobłocka. 

– Tak, to jest program PiS ogłoszony długo przed wyborami, teraz jest to program rządu - odpowiedział gość Telewizji Republika. 

 – Konsekwentnie odtwarzamy, reaktywujemy te posterunki. (...) W gminach, w miejscowościach gdzie zostały one zamknięte, odtwarzamy je sukcesywnie - dodał. 

– Mieszkańcy mniejszych gmin oczekują tam u siebie policji.  (...) Tych posterunków odtworzyliśmy już 79, ale łatwiej jest zamykać niż reaktywować - kontynuował wiceminister. 

– Mieszkańcy powinni znać swoich dzielnicowych i powinni mieć z nimi kontakt i to właśnie się dzieje. To przybliżanie kontaktów między policjantami a mieszkańcami się dzieje - stwierdził gość Emilii Pobłockiej. 

– Polacy są z tego zadowoleni, to potwierdzają wskaźniki - zaufanie do policji wynosi 70 procent i to jest bardzo wysoki wskaźnik.
Polska na tle Europy wyróżnia się na tle bezpieczeństwa i na to są statystyki, ponieważ coraz więcej turystów przyjeżdża do Polski - kontynuował.