Jerzy Zelnik zdecydował się złożyć pozew przeciwko Jakubowi Wojewódzkiemu. Adwokaci Waldemar i Konstancja Puławscy złożyli w imieniu aktora zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa w związku z prowokacją Rock Radia.
Kilka dni temu redakcja Rock Radia opublikowała oryginalne nagranie audycji Kuby Wojewódzkiego i Mikołaja Lizuta, z którego wynika, że Zelnik mógł nie zdawać sobie sprawy z tego, co rzeczywiście było tematem rozmowy. Wsłuchując się w zmontowaną wersję, w pierwszej chwili można było odnieść wrażenie, że gwiazdor „Faraona” podaje nazwiska kolegów z branży, którzy powinni trafić na „czarną listę PiS” za popieranie PO.
Reakcja SPD
Głos w sprawie prowokacji Rock Radia, której ofiarą padł aktor Jerzy Zelnik, zabrało Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich. W jego ocenie Jakub Wojewódzki i Piotr Kędzierski dopuścili się "bezprzykładnej manipulacji".
„Przypisanie słowom znanego aktora innego kontekstu niż rzeczywisty obliczone było na skłócenie go z własnym środowiskiem, zostało dokonane w oderwaniu od stanu faktycznego" – czytamy w komunikacie. CZYTAJ WIĘCEJ...
"Ubeckie metody"
– Ja mam tylko swoje słowo honoru. Dla mojego pokolenia honor coś znaczył... – mówił aktor w Telewizji Republika. Podkreślił, że on powiedział prawdę i może zapewnić swoich przyjaciół, na których rzekomo miał donieść, że nie zachowałby się w tak świński sposób nawet w obliczu tortur.
Jerzy Zelnik przyznał, że nie jest zmęczony ani upodlony tą sprawą, bo jest dalece w zgodzie z własnym sumieniem. Dodał jednak, że ubolewa nad stanem dziennikarstwa pewnych środowisk, które w jego ocenie powinny zostać przez pozostałych zmarginalizowane. – To ubecko-sowieckie metody – ocenił. CZYTAJ WIĘCEJ...
CZYTAJ RÓWNIEŻ: