Zbigniew Boniek nie wie, kto rządzi w Polsce
Były prezes PZPN, a wcześniej wybitny piłkarz Zbigniew Boniek, ma od pewnego czasu problemy z polskim wymiarem sprawiedliwości. 2 września zgłosił się do szczecińskiej prokuratury w charakterze świadka. Po złożeniu zeznań usłyszał zarzut popełnienia przestępstwa dotyczący działania na szkodę PZPN-u, za co grozi mu kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Boniek nie przyznał się do winy, a ponieważ jest to osoba powszechnie szanowana, nie zastosowano wobec niego środków zapobiegawczych. "Zibi" korzysta więc z dobrodziejstw wolności, ma również nieograniczony dostęp do mediów społecznościowych.
We wtorek 10 grudnia, czyli ponad trzy miesiące po wizycie w szczecińskiej prokuraturze, na jego profilu na platformie X pojawił się zagadkowy wpis.
"Zachowanie Ziobrowej prokuratury w Szczecinie godne politowania. Zarzuty postawiane to czysta herezja i absurd. Poza tym nie chcą nawet przesłuchiwać ważnych świadków. Boją się o swój domek z cart. Totalna arogancja i pycha. Robią co chcą i jak chcą, żałosne" - napisał.
Chwilę później zareagował na to poseł PiS Michał Wójcik, który wytłumaczył Bońkowi, kto obecnie rządzi Polską.
"My jesteśmy od 12 miesięcy w opozycji. Ściga Pana obecna władza".
A internauta Sebek Cho posumował.
"Zbyszku Bońku czyżbyś obudził się z rączką w nocniczku? Ziobry nie ma od roku. Pretensje zatem do kolegi z tej samej farbiarni włosów. Widocznie za mało ujadałeś na PiS i teraz prokuratura Bodnara zajmie się Tobą. Trzeba było wincyj na PiS ujadać".
Źródło: x.com; Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.