– 4,5 roku wiezienia i 10 lat zakazu prowadzenia samochodów – taki wyrok usłyszał Kamil G., który w lipcu 2016 r. potrącił 14-letnią Klaudię. Dziewczyna zmarła – informuje RMF FM.
Wyrok jest nieprawomocny. Do zdarzenia doszło na skrzyżowaniu ulic Targowej i Kijowskiej na warszawskiej Pradze.
Prowadzący samochód Kamil G. był trzeźwy, ale jechał ze zbyt dużą prędkością. Wedle biegłych samochód poruszał się z prędkością pomiędzy 97 a 106 km/h, a w momencie zbliżenia do przejścia zapaliło się żółte światło.
Sprawca w 2015 r. utracił prawo jazdy, później był co najmniej trzykrotnie zatrzymywany za jazdę bez uprawnień i trzykrotnie za to skazywany. Mimo tego udało mu się odzyskać prawo jazdy.
Prokuratura wnosiła o sześć lat pozbawienia wolności, 30 tys. zadośćuczynienia dla rodziny i 10 lat zakazu prowadzenia pojazdu. Kamil G. będzie musiał wpłacić prawie 6 tysięcy złotych na rzecz Skarbu Państwa.
Sąd za okoliczność łagodząca uznał fakt, że dziewczyna wbiegła na przejście na czerwonym świetle, usiłowała złapać piłkę.
Prokuratura na wniosek obrońców wniosła o utajnienie procesu, sprzeciw wyraził jednak minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.