Minister Łukasz Szumowski zwłaszcza w ostatnim czasie daje z siebie wszystko, co przyznają nawet przeciwnicy obecnego rządu. Skąd bierze siły na tak wytężoną pracę? Prawdopodobnie ze sportu!
Szef resortu zdrowia trenuje boks. Jest stałym uczestnikiem treningów jednego z warszawskich klubów fitness i sportów walki (to ulubiony klub także znanego aktora Michała Żebrowskiego). Choć sam klub, tak jak i większość miejsc publicznych w okresie epidemii koronawirusa, zamknął się co najmniej do końca marca, jeden z trenerów sportów walki przypomniał, z jakim zaangażowaniem trenuje minister zdrowia.
– Bądźmy razem z Łukasz Szumowski w tej nierównej walce!!! 3maj się Łukasz- napisał na swoim profilu na Facebooku Tomasz Kostecki, zamieszczając zabawne zdjęcie, na którym minister zdrowia przymierza się do znokautowania koronawirusa- dosłownie :-)
– Jako koledzy klubowi, powinniśmy tym bardziej słuchać jego zaleceń. Zdrowia i powodzenia- skomentował jeden z adeptów sportów walki.
My również życzymy zdrowia i powodzenia i przypominamy, że koronawirusa najlepiej nokautować właśnie w domu, zwłaszcza, że tam również można ćwiczyć, a jak wiadomo- sport to zdrowie!
