Wyjechałam pierwszego dnia wojny. Poszłam do sklepu po żywność i udałam się do Polski. Skontaktowałam się z wolontariatem, który udzielił mi pomocy. Mąż został na Ukrainie, we Lwowie - relacjonowała Anna Tugodukowa na antenie Telewizji Republika.
#PolskaNaDzieńDobryWeekend | Anna #Tugodukowa: Wyjechałam pierwszego dnia wojny. Poszłam do sklepu po żywność i udałam się do Polski.#włączprawdę #TVRepublika
— Telewizja Republika 🇵🇱 #włączprawdę (@RepublikaTV) March 12, 2022
#PolskaNaDzieńDobryWeekend | Anna #Tugodukowa: Skontaktowałam się z wolontariatem, który udzielił mi pomocy. Mąż został na Ukrainie, we Lwowie. Mamy kontakt codziennie.#włączprawdę #TVRepublika
— Telewizja Republika 🇵🇱 #włączprawdę (@RepublikaTV) March 12, 2022
#PolskaNaDzieńDobryWeekend | Anna #Tugodukowa: Kiedy będzie spokój na Ukrainie, to wrócę. Mam nadzieję, że wojna szybko się skończy.#włączprawdę #TVRepublika
— Telewizja Republika 🇵🇱 #włączprawdę (@RepublikaTV) March 12, 2022
Najnowsze
Fatalne wieści o zdrowiu piłkarzy reprezentacji Polski
Skurkiewicz: Koalicja 13 grudnia w zarządzaniu krajem posługuje się teatrem
Nie tylko szeregowcy, na Ukrainie przebywają także północnokoreańscy generałowie
Szykuje się kolejny protest rolników. Grożą: jeśli ta ustawa wejdzie w życie - wyjdziemy na ulice!