Rosyjska agencja kosmiczna Roskosmos poinformowała,że w amerykańskim segmencie Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS) doszło do wycieku szkodliwych substancji.
Wyciek doprowadził do ewakuacji znajdującego się tam personelu - poinformowała agencja Roskosmos.
Zdaniem Rosjan w amerykańskim segmencie ISS doszło do wycieku amoniaku. Załodze, którą przeniesiono do rosyjskiego segmentu stacji, nie zagraża niebezpieczeństwo.
Roskosmos zapowiedziała jednak, że nie planuje ewakuacji Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS). Amerykańską załogę przeniesiono do części rosyjskiej, gdzie spędzi noc.
Roskosmos podkreśla, że sytuacja jest opanowana, a sześciu członków załogi (trzech Rosjan, dwóch Amerykanów i Włoch) jest bezpiecznych w rosyjskim segmencie ISS. Agencja dodała, powołując się na inżyniera pokładowego Aleksandra Samokutajewa, że amerykańska załoga pozostanie w rosyjskiej części na noc.
– Zagraniczni koledzy przygotowują się do nocowanie u nas. (...) Mamy się dobrze. Sytuacja jest pod kontrolą – raportował Roskosmosowi Samokutajew, zapytany z Ziemi o stan załogi.
– Nie bierzemy pod uwagę ewakuacji. Personel jest bezpieczny w rosyjskim segmencie. Sytuacja jest stale monitorowana – mówił wcześniej agencji TASS szef Roskosmosu Oleg Ostapienko. Dodał, że o sprawie zostały poinformowane władze w Moskwie, w tym wicepremier Dmitrij Rogozin.
Do zdarzenia doszło o godz. 9.44 czasu polskiego, kiedy z systemu chłodzącego w amerykańskim segmencie wyciekł amoniak. Roskosmos podał, że po ewakuacji amerykańskich kosmonautów w rosyjskiej części stacji poziom zanieczyszczeń powietrza utrzymuje się w bezpiecznych normach i załodze nie zagraża żadne niebezpieczeństwo.
Przedstawiciele rosyjskiej agencji kosmicznej podkreślili też, że decyzję o przeprowadzeniu jakichkolwiek prac naprawczych w amerykańskim segmencie będą podejmowane przez specjalistów z USA.
NASA nie potwierdza
Tymczasem rosyjskich informacji nie potwierdza amerykańska agencja kosmiczna NASA.
– Nie potwierdzamy tego (wycieku amoniaku). Zaobserwowaliśmy spadek ciśnienia w obwodzie systemu chłodzenia, dlatego mogli (Rosjanie) uznać, że to wyciek. Sytuacja jest analizowana przez specjalistów – podała NASA cytowana przez agencję TASS.
ISS jest projektem, w którym bierze udział 15 państw, z czego największy wkład ma Rosja i USA. Stacja była przez długi czas symbolem współpracy Moskwy z Waszyngtonem, jaka nastąpiła po zimnej wojnie