Do wybuchu gazu doszło po godz. 8 w domu jednorodzinnym w Kobiernicach koło Bielska-Białej. Spod gruzów wydobyto pięć żywych osób – podała w piątek rzecznik bielskiej straży pożarnej Patrycja Pokrzywa. Być może pod gruzami jest jeszcze jedna osoba.
W wyniku wybuchu gazu w Kobiernicach w gm. Porąbka, w woj. śląskim został zniszczony dom jednorodzinny zamieszkiwany przez rodzinę strażaka. Ratownikom spod zawalonego domu udało się wydostać sześć osób w tym dwójkę dzieci. Niestety, jedna kobieta zmarła na skutek odniesionych obrażeń.
Na terenie tragedii pracuje 18 zastępów straży pożarnej w tym m.in. Specjalistyczna Grupa Poszukiwawczo-Ratownicza z Jastrzębia-Zdroju. Na miejsce przybyli również Śląski Komendant Wojewódzki nadbryg. Jacek Kleszczewski oraz grupa operacyjna KG PSP.
