Przejdź do treści

Wreszcie Sejm zdecydował! Kara za "polskie obozy koncentracyjne"

Źródło: fot. Wikimedia Commons

Sejm przyjął dziś (26.01.2018 r.) nowelizację ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej, zgodnie z którą za używanie sformułowania „polskie obozy koncentracyjne” i podobnych będzie groziła kara grzywny lub trzech lat więzienia. W myśl nowelizacji, także organizacje pozarządowe będą mogły występować w obronie dobrego imienia w sprawach cywilnych przeciwko mediom i osobom posługującym się tego typu sformułowaniami. Posłowie przegłosowali także zapisy o zakazie negowania zbrodni popełnianych przez ukraińskich nacjonalistów

„Każdy kto publicznie i wbrew faktom przypisuje polskiemu narodowi lub państwu polskiemu odpowiedzialność lub współodpowiedzialność za zbrodnie popełnione przez III Rzeszę Niemiecką lub inne zbrodnie przeciwko ludzkości, pokojowi i zbrodnie wojenne - będzie podlegał karze grzywny lub pozbawienia wolności do lat trzech”. Te same kary grozić będą osobom, które dopuszczą się „rażącego pomniejszania odpowiedzialności rzeczywistych sprawców tych zbrodni”. Wyjątkiem od tych przepisów jest tutaj postępowanie „w ramach działalności artystycznej lub naukowej”.
Przepisy mają być stosowane zarówno do Polaków jak i cudzoziemców. Śledztwo z urzędu wszczynał będzie prokurator IPN.

Organizacje społeczne, które mają w statucie zapis o ochronie dobrego imienia Polski, uzyskają też prawo do występowania przed sądami w procesach cywilnych przeciwko oszczercom. Dotychczas musiał być bezpośredni świadek, czyli np. żołnierz Armii Krajowej lub były więzień obozu koncentracyjnego.

- Od kilku lat monitorujemy sytuację nie tylko w mediach w sprawie używania sformułowań „polski obóz koncentracyjny” i wiemy, że tego typu błędy nadal dość często się pojawiają. Sprostowania są czasem trudne do wyegzekwowania. Teraz zyskamy dodatkowy argument, który zmusi dziennikarzy do zapoznania się z historią Polski. Cieszę się także, że organizacje społeczne, m.in. Reduta uzyskają prawo do występowania w procesach sądowych. Bezpośredni świadkowie powoli odchodzą i gdyby prawo nie zostało zmienione, nie miałby kto dbać o ich godność narodową. Teraz nawet po wielu latach będą organizacje, które zadbają o prawdę o II wojnie światowej – komentuje Mira Wszelaka, prezes Reduty Dobrego Imienia.

W ustawie znalazły się także zapisy, które mają umożliwić wszczynanie postępowań karnych za zaprzeczanie zbrodniom ukraińskich nacjonalistów.

Ustawa trafi teraz do senatu

Reduta Dobrego Imienia

Wiadomości

Pracownica neoTVP Info obraża posła. Szef KRRiT reaguje

Obustronne zrozumienie kluczem do połączenia trzeciego sektora z biznesem

Artykuł sponsorowany

Romanowski: w 2020 roku wybory korespondencyjne były sposobem uznanym za najbezpieczniejszy

Bodnarowcy postawili zarzuty byłemu premierowi Mateuszowi Morawieckiemu

Stracił honorowe obywatelstwo. Po stu latach

Błaszczak: czas gra na niekorzyść Ukrainy, a na korzyść Putina

Niektórzy seniorzy nie dostaną emerytury

Wstrząs w dolnośląskiej kopalni. Ranny górnik

Morawiecki: ten miecz, który siecze nas kraj dzisiaj, on również skruszeje

60 pseudokibiców odpowie przed sądem za bójkę, w której zginął mężczyzna

Kownacki: Trybunał Konstytucyjny problemem rządu Tuska

Nie żyją Gene Hackman i jego żona Betsy Arakawa. Zostali znalezieni martwi w domu

Jest porozumienie USA - Ukraina ws. minerałów

Polacy nie chcą niedziel handlowych

Jakie pączki lubią Polacy?

Najnowsze

Pracownica neoTVP Info obraża posła. Szef KRRiT reaguje

Stracił honorowe obywatelstwo. Po stu latach

Błaszczak: czas gra na niekorzyść Ukrainy, a na korzyść Putina

Niektórzy seniorzy nie dostaną emerytury

Wstrząs w dolnośląskiej kopalni. Ranny górnik

Obustronne zrozumienie kluczem do połączenia trzeciego sektora z biznesem

Artykuł sponsorowany

Romanowski: w 2020 roku wybory korespondencyjne były sposobem uznanym za najbezpieczniejszy

Bodnarowcy postawili zarzuty byłemu premierowi Mateuszowi Morawieckiemu