Po konsultacjach z ekspertami i bardzo długich analizach zmuszeni jesteśmy podjąć niezwykle trudną i przykrą decyzję odwołania „Wielkiego wyjazdu na Węgry”. W Polsce poinformowano o pierwszym przypadku koronawirusa, istnieje również prawdopodobieństwo wystąpienia wirusa na Węgrzech - informują Tomasz Sakiewicz, redaktor naczelny "Gazety Polskiej" oraz Ryszard Kapuściński, prezes Klubów "Gazety Polskiej".
– Po konsultacjach z ekspertami i bardzo długich analizach zmuszeni jesteśmy podjąć niezwykle trudną i przykrą decyzję odwołania „Wielkiego wyjazdu na Węgry”. W Polsce poinformowano o pierwszym przypadku koronawirusa, istnieje prawdopodobieństwo wystąpienia wirusa na Węgrzech - informują Ryszard Kapuściński, prezes Klubów "Gazety Polskiej" oraz Tomasz Sakiewicz, redaktor naczelny "Gazety Polskiej".
Ryszard Kapuściński i Tomasz Sakiewicz dodają, że "byłoby fatalnie gdyby zbiegło się to w jakikolwiek sposób z naszym wyjazdem".
– Chociaż bezpośrednie zagrożenie dla zdrowia uczestników nie jest duże, to jednak wykluczyć się go nie da - zaznaczają.
Wydawca "Gazety Polskiej" podjął decyzję o zwrocie wpłaconych przez Państwa środków pomimo tego, że ponieśliśmy już cześć kosztów.
– Prosimy o zrozumienie tak jak prosimy o zrozumienie naszych przyjaciół na Węgrzech. Postaramy się być podczas uroczystości węgierskiej wiosny w sposób symboliczny, który nie wiąże się z przemieszczaniem znacznych grup ludzi - wskazują Ryszard Kapuściński, prezes Klubów "Gazety Polskiej" oraz Tomasz Sakiewicz, redaktor naczelny "Gazety Polskiej".