Dziennik "Rzeczpospolita" poinformował wczoraj, że Krzysztof Lenarczyk, partner Dulińskiej, "załapał się" na podróż na szczyt państw wyszehradzkich w Pradze, podczas którego – jak podał rzecznik resortu – wykonywał czynności o charakterze obsługowym, technicznym, doradczym i organizacyjnym.

"Fakt", który dziś powraca do sprawy pisze, że tekst zniknął ze strony "Rzeczpospolitej". Nie wiemy, z jakich powodów "Rzeczpospolita" przestała chwalić się tekstem na swojej stronie internetowej, ale - jak udało się nam dowiedzieć - w PiS są na minister Dorotę Dulińską wściekli – pisze tabloid.

Dziś resort sportu poinformował o dymisji Dulińskiej.