Przejdź do treści

Sędzia od Iustitii kwestionuje status p.o. Prokuratora Krajowego

Źródło: pixabay.com

Radio Wnet dotarło do sensacyjnej informacji, która może wpłynąć na przyszłość polskiego wymiaru sprawiedliwości. Jeden z warszawskich sędziów, sympatyzujących ze stowarzyszeniem Iustitia, odmówił zgody na inwigilację osoby podejrzewanej o poważne przestępstwa, podważając jednocześnie status pełniącego obowiązki Prokuratora Krajowego Jacka Bilewicza.

Według doniesień Radia Wnet, sędzia Paweł Dobosz nie wyraził zgody na skierowanie wniosku o kontrolę operacyjną przez komendanta wojewódzkiego policji w sprawie.

Prokuratorem, który wyraził zgodę na skierowanie wniosku do Sądu Okręgowego w Warszawie był Piotr Kowalik. Przejął on urząd Prokuratora Okręgowego w Warszawie w wyniku styczniowego zamachu na urząd Prokuratora Krajowego. Obecnie już nie pełni tej funkcji - informuje Radio WNET.

Wniosek policji wraz ze zgodą prokuratora Piotra Kowalika trafił w ręce sędziego Pawła Dobosza. O Doboszu nie można powiedzieć, że jest sympatykiem działań Ministerstwa Sprawiedliwości z czasów Zbigniewa Ziobry. Radio WNET dotarło do informacji, że "sędzia podpisał się pod apelem stowarzyszenia sędziów Iustitia, dotyczącego Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego". Tymczasem teraz:

Sędzia Paweł Dobosz… nie wyraził zgodę na inwigilację, ponieważ dopatrzył się nieprawidłowości w statusie prokuratora Piotra Kowalika. Tę sensacyjność czyni jednak nie nazwisko tego prokuratora, a personalia patrona jego awansu na stanowisko Prokuratora Okręgowego w Warszawie. Chodzi o prokuratora Jacka Bilewicza, który po pozbawionym podstaw prawnych odsunięciu Dariusza Barskiego od możliwości pełnienia funkcji Prokuratora Krajowego, objął nieistniejący w ustawie urząd p.o. Prokuratora Krajowego - kontynuuje Radio WNET. - Według sędziego Pawła Dobosza w obowiązujących w Polsce przepisach funkcja „pełniącego obowiązki Prokuratora Krajowego” jest nieznana. Sędzia odrzuca obecny w „bodnarowskiej filozofii prawa” [sformułowanie JP], wielokrotnie wyrażany w debacie publicznej, argument w stylu „inni też tak robili”. Przeciwstawia stanowisko obecnego szefa resortu sprawiedliwości art. 7 Konstytucji RP i zarzuca wykreowanie funkcji, która nie wynika z przepisów.

Finalnie sędzia stwierdza, że skoro Jacek Bilewicz nie mógł być powołany na p.o. Prokuratora Krajowego, to również nie mógł on powołać Piotra Kowalika na stanowisko Prokuratora Okręgowego w Warszawie. Bo powoływanie na takie funkcje jest kompetencją Prokuratora Krajowego, a nie osoby piastującej dziwaczną, nieznaną przepisom funkcję.

W związku z tym sędzia nie wyraził zgody na kontrolę operacyjną. Decyzja warszawskiego sędziego może wywołać efekt domina, prowadząc do dalszych kwestionowań statusu innych prokuratorów i decyzji podejmowanych przez Jacka Bilewicza. Może również wpłynąć na toczące się śledztwa i procesy, w których brał on udział.

Źródło: Radio WNET

 

Wiadomości

Trump dobitnie o wynikach wyborów w Niemczech

Sanah i Mazowsze "ubrane w fartuszek". Wow!

Watykan: Papież ma również problem z nerkami

Baza na Morzu Śródziemnym ma wpaść w rosyjskie łapy

Wybory w Niemczech. Kto zbuduje nowy rząd?

Niemcy: Olaf Scholz przyznał, że jego partia poniosła dotkliwą porażkę

Ściśle Jawne: nieznana historia i powiązania minister Barbary Nowackiej

Samochód wyciągnięty z jeziora. Właściciel był pod wpływem alkoholu

Minister Paprocka: Musimy ustawiać priorytety zaczynając od pieniędzy na obronność

Zlikwidowany gang handlujący kobietami – 48 ofiar uratowanych

We Włoszech odbyły się manifestacje związane z trzecią rocznicą napaści Rosji na Ukrainę

Bagiński: Donald Trump potwierdził nasz sojusz oraz budowę Fort Trump

Stan zdrowia Papieża Franciszka nadal krytyczny

Poseł od Tuska chce "ściszyć" kościelne dzwony

Lis chciał upokorzyć prezydenta Dudę, ale „Boli, że Trump zaprosił Dudę, a Tuska nie”

Najnowsze

Trump dobitnie o wynikach wyborów w Niemczech

Wybory w Niemczech. Kto zbuduje nowy rząd?

Niemcy: Olaf Scholz przyznał, że jego partia poniosła dotkliwą porażkę

Ściśle Jawne: nieznana historia i powiązania minister Barbary Nowackiej

Samochód wyciągnięty z jeziora. Właściciel był pod wpływem alkoholu

Sanah i Mazowsze "ubrane w fartuszek". Wow!

Watykan: Papież ma również problem z nerkami

Baza na Morzu Śródziemnym ma wpaść w rosyjskie łapy