Przejdź do treści

Wędliny tradycyjne będą mogły być wędzone jak dotychczas. Jest decyzja Komisji Europejskiej

Źródło: WIKIPEDIA/LEANDRO NEUMANN CIUFFO/CC BY 2.0

– Producenci wędlin wpisanych na listę wyrobów tradycyjnych, którzy sprzedają je w kraju, nie będą musieli po 1 września dostosowywać się do nowych przepisów UE ws. wędzenia – poinformowała Komisja Europejska. W ten sposób poparła polski wniosek.

 – Stały Komitet ds. Łańcucha Żywnościowego i Zdrowia Zwierząt w Brukseli (złożony z ekspertów z krajów UE) przyjął we wtorek projekt Komisji Europejskiej, opracowany na wniosek m.in. Polski, który zezwala na wytwarzanie tradycyjnie wędzonych wędlin i wędzonek przeznaczonych na rynek krajowy, jeśli znajdują się one na liście produktów tradycyjnych – poinformował rzecznik KE ds. zdrowia Frederic Vincent.

– Oznacza to, że producenci wędlin, którzy uzyskali wpis swojego produktu na listę wyrobów tradycyjnych i którzy sprzedają je na rynku krajowym, nie będą musieli dostosowywać się do nowych unijnych przepisów dotyczących wędzenia, które wejdą w życie na początku września – powiedział Vincent. Wędzone specjały z listy będą musiały jednak spełnić dotychczasowe przepisy dotyczące zawartości benzopirenu.

1 września zaczną obowiązywać bardziej restrykcyjne unijne przepisy dotyczące m.in. zawartości WWA (wielopierścieniowe węglowodory aromatyczne) w wędzonych wędlinach i rybach. Obecnie dopuszczalny poziom benzopirenu (jeden ze związków WWA) w 1 kg wędliny może wynosić 5 mikrogramów, od września będą to 2 mikrogramy. Obecny dopuszczalny poziom sumy innych związków WWA (benzopirenu, benzantracenu, benzofluorantenu i chryzenu) wynosi 30 mikrogramów w 1 kg wędlin, a od 1 września będzie to 12 mikrogramów.

Zdaniem Komisji wędzenie stanowi zagrożenie dla zdrowia konsumentów, bo w jego wyniku w żywności pojawiają się zanieczyszczenia, w tym substancje rakotwórcze.

Wytwórcy wędlin twierdzili, że w wypadku tradycyjnego i długotrwałego wędzenia mięsa w dymie osiągnięcie wymaganego przez te przepisy poziomu jest niemożliwe. Przestrzegali, że unijne regulacje mogą doprowadzić do zniknięcia z rynku wielu małych firm wykorzystujących tradycyjne receptury.

Odpowiadając na te obawy Komisja Europejska, na wniosek m.in. Polski (z maja tego roku), opracowała projekt przyjęto we wtorek.

O głosowaniu poinformował były europoseł komisji PE ds. środowiska i zdrowia Bogusław Sonik. Zaznaczył, że w styczniu pytał KE o możliwość wyłączenia lub specjalnego traktowania produktów tradycyjnych i regionalnych w związku z wejściem w życie nowych norm.

Polscy producenci tradycyjnie wytwarzanych wędlin i wędzonek masowo zabiegają o wpisanie swoich specjałów na Listę Produktów Tradycyjnych, co ma to związek ze zmianą unijnych przepisów dotyczących zawartości rakotwórczych benzopirenów w wędzonej żywności.

Wzmożony napływ wniosków o wpis produktów wędzonych na Listę Produktów Tradycyjnych odnotowały w ostatnim czasie m.in. podkarpacki i małopolski urząd marszałkowski. W tych dwóch województwach wyrabia się najwięcej w całej Polsce tradycyjnych wędlin i wędzonek.

Od początku roku do podkarpackiego urzędu marszałkowskiego w Rzeszowie wpłynęło 16 wniosków o wpisanie na Listę Produktów Tradycyjnych wędzonych specjałów. „To dużo, bo w całym ubiegłym roku do urzędu wpłynęło i zarejestrowanych zostało 8 produktów wędliniarskich, a w 2012 były tylko trzy” – informuje rzecznik prasowy rzeszowskiego urzędu marszałkowskiego Tomasz Leyko. W sumie z Podkarpacia na liście jest blisko 30 produktów wędzonych.

W małopolskim urzędzie o wpis na tę listę zabiegają producenci 19 wędzonych specjałów. Z tej liczby sześć jest już rozpatrywanych – poinformowało biuro prasowe UM w Krakowie. Na LPT obecnie znajduje się siedem produktów wędzonych z Małopolski.

Listę Produktów Tradycyjnych prowadzi Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi za pośrednictwem urzędów marszałkowskich, które przyjmują i oceniają wnioski o rejestrację produktu. Następnie wnioski te opiniuje - wybrana przez urząd - izba gospodarcza zrzeszająca podmioty wytwarzające produkty tradycyjne. Potem wnioski przesyłane są do ministerstwa rolnictwa, gdzie zapada ostateczna decyzja o wpisaniu produktu na listę.

Od momentu wpłynięcia wniosku do urzędu do wpisu na ministerialną listę procedura trwa od 5 miesięcy do roku. Jednym z celów powstania LPT jest promocja i rozpowszechnianie informacji o produktach wytwarzanych tradycyjnymi, historycznie ugruntowanymi metodami.

Resort rolnictwa, aby pomóc producentom wędlin, przygotował cykl szkoleń dot. wędzenia, trwających od czerwca do września 2014 r. Program zakłada przeszkolenie 800 osób w ramach 20 jednodniowych szkoleń teoretycznych oraz 150 osób w ramach czterech dwudniowych szkoleń z częścią warsztatową.

W Polsce w przypadku wędzenia przy wykorzystaniu przemysłowych metod poziomy WWA w np. wędlinach czy rybach są z założenia zachowane.

W maju tego roku minister Marek Sawicki mówił, że badania, jakie są prowadzone przez inspekcję weterynaryjną, ale także niezależnie przez samorządy wskazują, że poziom przekroczeń benzopirenu i substancji smolistych w wędlinach produkowanych w Polsce jest naprawdę marginalny.

Jak podkreślił, większość naszych zakładów po niewielkiej przebudowie swoich instalacji wędzalniczych będzie mogła spokojnie spełniać nowe, podwyższone normy.

pap

Wiadomości

Kolejna fabryka ogłasza upadłość. Pracę ma stracić 150 osób!

Takiego wywiadu jeszcze nie było! Karol Nawrocki na Święta!

Szczerba składa życzneia. Ludzie przypominają politykowi KO wspieranie migrantów i pytają: „Takich jak w Niemczech?”

Zatrucie narkotykami przy wigilijnym stole - 14 osób trafiło do szpitala!

Abp Galbas konkretnie o miłości: to nie jest poezja

Sportowcy roku to Caitlin Clark i Shohei Ohtani

Niemcy likwidują rolnictwo w UE. Golińska: Polacy zostali oszukani przez Tuska

Przeszukania klasztoru Dominikanów przez bodnarowców – ostry komentarz Romanowskiego

Bodnarowcy Tuska przeszukali klasztor w Lublinie - szukali Romanowskiego

Wjechał w pieszych - wśród poszkodowanych dzieci

Wstrząsające filmy i zdjęcia z katastrofy samolotu w Kazachstanie

Śmiertelny pożar w budynku mieszkalnym

Alicja Klasik: Olimpijski medal mnie napędza

Kolejny kabel na dnie Bałtyku przerwany

Tragiczny finał połowu bursztynu

Najnowsze

Kolejna fabryka ogłasza upadłość. Pracę ma stracić 150 osób!

Abp Galbas konkretnie o miłości: to nie jest poezja

Sportowcy roku to Caitlin Clark i Shohei Ohtani

Niemcy likwidują rolnictwo w UE. Golińska: Polacy zostali oszukani przez Tuska

Przeszukania klasztoru Dominikanów przez bodnarowców – ostry komentarz Romanowskiego

Takiego wywiadu jeszcze nie było! Karol Nawrocki na Święta!

Szczerba składa życzneia. Ludzie przypominają politykowi KO wspieranie migrantów i pytają: „Takich jak w Niemczech?”

Zatrucie narkotykami przy wigilijnym stole - 14 osób trafiło do szpitala!