Przejdź do treści

Warszawa: ogłaszają "alarm klimatyczny", ale nie będą protestować przeciw zanieczyszczeniu Wisły

Źródło: PAP, autor Wojciech Olkuśnik

Działacze ruchu ekologicznego Extinction Rebellion, którzy w ramach protestu przeciw bierności rządu ws. klimatycznych zablokowali w poniedziałek ul. Świętokrzyską w Warszawie, nie mają w planach protestu przeciw zanieczyszczeniu Wisły ściekami zrzucanymi przez miasto – dowiedziała się PAP.

W ramach akcji organizowanej przez ruch ekologiczny Extinction Rebellion grupa aktywistów zablokowała w poniedziałek rano ulicę Świętokrzyską, ogłaszając "alarm klimatyczny".

-Protestujemy przeciw bierności parlamentu i rządu wobec nadchodącej katastrofy klimatycznej – powiedziała PAP jeden aktywistów ruchu Błażej Miernikiewicz. Wskazał na dramatyczne konsekwencje braku realnych działań w celu ochrony klimatu, w tym na zagrażający Polsce brak wody pitnej.

Zapytany, czy – w tym kontekście - protest również dotyczy zanieczyszczenia Wisły ściekami komunalnymi, które w wyniku awarii kolektora są zrzucane do rzeki odparł, że nie. Wyjaśnił, że w tym wypadku władze podjęły odpowiednie działania mające na celu jak najszybsze zatrzymanie zrzutu nieczystości. "Awaria Czajki, to poważny problem, ale kryzys klimatyczny jest o wiele poważniejszy – ocenił Miernikiewicz.

Na oficjalnej stronie ER opublikowany jest apel do posłów, senatorów, ministrów i prezydenta, w którym przedstawiciele środowisk ekologicznych domagają się ogłoszenia Alarmu Klimatycznego. - Jesteśmy oburzeni i oburzone biernością polityków wobec zbliżającej się katastrofy klimatycznej - piszą.

- Żądamy od was ogłoszenia alarmu klimatycznego dla Polski. Domagamy się podjęcia natychmiastowych działań mających na celu osiągnięcie neutralności klimatycznej Polski. "Władza zwierzchnia w Rzeczypospolitej Polskiej należy do narodu. Naród sprawuje swoją władzę przez swych przedstawicieli lub bezpośrednio". Tak brzmi artykuł czwarty Konstytucji RP. Domagamy się, aby nasz głos został wysłuchany - czytamy w apelu.

"Extinction Rebellion" (ang. bunt przeciwko wymieraniu) jest międzynarodowym oddolnym ruchem walczącym z biernością rządów na całym świecie wobec katastrofy klimatycznej. Aktywiści działają w 1175 grupach lokalnych w 68 krajach na wszystkich kontynentach" – czytamy w materiale informacyjnym ruchu przekazanym PAP.

PAP

Wiadomości

Wybory w Niemczech. Kto zbuduje nowy rząd?

Niemcy: Olaf Scholz przyznał, że jego partia poniosła dotkliwą porażkę

Ściśle Jawne: nieznana historia i powiązania minister Barbary Nowackiej

Samochód wyciągnięty z jeziora. Właściciel był pod wpływem alkoholu

Minister Paprocka: Musimy ustawiać priorytety zaczynając od pieniędzy na obronność

Zlikwidowany gang handlujący kobietami – 48 ofiar uratowanych

We Włoszech odbyły się manifestacje związane z trzecią rocznicą napaści Rosji na Ukrainę

Bagiński: Donald Trump potwierdził nasz sojusz oraz budowę Fort Trump

Stan zdrowia Papieża Franciszka nadal krytyczny

Poseł od Tuska chce "ściszyć" kościelne dzwony

Lis chciał upokorzyć prezydenta Dudę, ale „Boli, że Trump zaprosił Dudę, a Tuska nie”

Czołowe zderzenie dwóch aut. Jeden z kierowców nie przeżył

Wybory w Niemczech. Wygrywa CDU 29 proc., przed AFD 19,5 proc. i SPD 16 proc.

Groza na przejeździe kolejowym! Bus staranowany przez szynobus

Fort Trump wraca na agendę | Bitwa Polityczna

Najnowsze

Wybory w Niemczech. Kto zbuduje nowy rząd?

Minister Paprocka: Musimy ustawiać priorytety zaczynając od pieniędzy na obronność

Zlikwidowany gang handlujący kobietami – 48 ofiar uratowanych

We Włoszech odbyły się manifestacje związane z trzecią rocznicą napaści Rosji na Ukrainę

Bagiński: Donald Trump potwierdził nasz sojusz oraz budowę Fort Trump

Niemcy: Olaf Scholz przyznał, że jego partia poniosła dotkliwą porażkę

Ściśle Jawne: nieznana historia i powiązania minister Barbary Nowackiej

Samochód wyciągnięty z jeziora. Właściciel był pod wpływem alkoholu