Dziś w Sejmie odbędzie się pierwsze czytanie ustaw o Sądzie Najwyższym i Krajowej Radzie Sądownictwa. Zapowiada się burzliwa debata na temat reformy wymiaru sprawiedliwości. Komitet Obrony Demokracji już szykuje protesty.
Jeszcze miesiąc temu wydawałoby się, że prezydent Andrzej Duda i Jarosław Kaczyński, prezes Prawa i Sprawiedliwości, są dalecy od porozumienia ws. reformy sądownictwa. Pałac Prezydencki oraz szef partii rządzącej potrzebowali w sumie siedmiu spotkań, aby wypracować kompromis dotyczący ustaw o Sądzie Najwyższym i Krajowej Radzie Sądownictwa. – Zakończyliśmy omawianie prezydenckich projektów ustaw. Teraz możemy skierować je do prac na najbliższym posiedzeniu Sejmu – poinformował na początku listopada Stanisław Piotrowicz, szef sejmowej komisji sprawiedliwości (PiS). Dziś odbędzie się pierwsze czytanie projektów. – Były to twarde negocjacje. Cieszę się, że będziemy mogli się tym zająć w najbliższym czasie – powiedział z kolei Adam Bielan, wicemarszałek Senatu.
A jak wyglądają prezydenckie ustawy po naniesionych przez PiS poprawkach? Podtrzymano m.in., że 15 członków-sędziów KRS-u ma wybierać Sejm większością 3/5 głosów. Wiadomo jednak, że taką większość PiS mogłoby uzyskać wówczas, gdyby doszło do uzgodnień wszystkich nazwisk z ruchem Kukiz’15. Wątpliwości budził sposób wyboru sędziów w wypadku gdyby nie udało się uzyskać takiej większości. Ustalono, że wówczas sędziów wybierze bezwzględna większość głosów, w tym dziewięciu zgłoszonych przez jeden klub. Ten zapis ma gwarantować opozycji sześć miejsc w KRS-ie. Platforma Obywatelska i Nowoczesna zapowiedziały jednak, że nie zgłoszą swoich kandydatów. Prawdopodobne jest więc, że wszystkich 15 członków wybierze PiS.
Bez większych zmian zaś pozostaje ustawa o SN-ie, w której znajduje się m.in. przepis, by sędziowie SN-u przechodzili w stan spoczynku w wieku 65 lat z możliwością wystąpienia do prezydenta o przedłużenie orzekania oraz utworzenie Izby Dyscyplinarnej z udziałem ławników. Przeciwko reformie sprawiedliwości już szykują się protesty. Swoją pikietę organizuje jutro Komitet Obrony Demokracji.
Przypomnijmy, że 24 lipca 2017 r. prezydent zawetował dwie ustawy reformujące polskie sądownictwo, przyjęte przez parlamentarzystów PiS-u. Budziły one wiele kontrowersji wśród prawników i polityków opozycji. Prezydent zapowiedział wówczas, że jego Kancelaria przygotuje własne projekty ustaw. Prace trwały dwa miesiące.