Przejdź do treści

W tym roku suszy wiosną nie będzie. Sprawcą zmian jest śnieg

Źródło: Fot. PAP/Tytus Żmijewski

Po dość wilgotnym lecie i opadach śniegu zimą rezerwy wody są znacznie większe niż przed rokiem, a prawdopodobieństwo suszy wiosną jest dużo niższe – ocenił ekohydrolog prof. Maciej Zalewski z Uniwersytetu Łódzkiego.

– Już ubiegłoroczne lato było bardziej wilgotne niż poprzednie, tej zimy spadł śnieg, dzięki któremu rezerwa wody w glebie się znacznie odbudowała, ale poziom wód gruntowych jest stosunkowo niski, niższy niż jeszcze kilkanaście lat temu – powiedział ekspert.

– Jednak jeżeli przez trzy następne miesiące nie będzie opadów, to problem powróci. Ale i tak sytuacja nie powinna być tak krytyczna jak przed rokiem – dodał dyrektor Europejskiego Regionalnego Centrum Ekohydrologii Polskiej Akademii Nauk.

Pokrywa śnieżna odgrywa kluczową rolę przy odbudowie zasobów wód podziemnych. – W zatrzymywaniu tej wody w glebie pomocne są m.in. drzewa. Zimą topniejąca woda ze śniegu wykorzystuje korzenie drzew jako przewody, dzięki którym dostaje się w głąb ziemi. Wody podziemne w coraz większym stopniu będą wykorzystywane do m.in. nawadniania pól, dlatego ich odbudowa jest tak ważna – podkreślił.

Prof. Zalewski przypomniał, że skutki globalnych zmian klimatu odczuwalne są na poziomie regionalnym czy nawet lokalnym – powodując anomalie temperaturowe czy opadowe.

Zależni od Atlantyku

Jak wskazał, klimat i opady w Europie zależą w dużym stopniu od tego, jak woda krąży w Atlantyku. Jako przykład podał ciepły prąd z Zatoki Meksykańskiej, który podnosi temperaturę w Wielkiej Brytanii, Francji, Niemczech. – Teraz ten prąd słabnie m.in. w wyniku bardzo intensywnego topnienia lodów na północy i zasilania wodami o niskim zasoleniu; wpływ ten ocenia się na kilkanaście procent. To z kolei może powodować, że susze i opady nawalne będą występowały coraz częściej, a zimą – napływ zimnego powietrza arktycznego – tłumaczył ekspert.

– Dla kreowania bezpiecznej przyszłości procesy zmian klimatycznych nie powinny być nasilane, o co musimy wszyscy zadbać np. poprzez korzystanie ze źródeł energii odnawialnej, docieplanie domów, zmianę samochodu na zasilany elektrycznie, a także redukcję ilości spożywanego mięsa, gdyż jego produkcja wiąże się z wycinaniem lasów, emisją metanu i dwutlenku węgla. Każde z tych działań przyczynia się do osiągnięcia pożądanej wizji przyszłości – podsumował prof. Zalewski.

naukawpolsce.pap.pl

Wiadomości

Trzęsienie ziemi miało siłę 23 tysięcy bomb zrzuconych na Hiroszimę

Atak hakerski na Japan Airlines. Opóźnione loty

Żona Assada "miała go zostawić". Ma 50 proc. szans na przeżycie

Tę historię opowiedzą muzycznie. Takie rocznice trzeba czcić

Przerwane połączenie podmorskie. Tam wtedy płynęły ich statki

Potępił "skandaliczny atak" Rosji na Ukrainę. Jest zapowiedź!

Nowy Jork. Taksówka wjechała w ludzi. Co najmniej 6 rannych

Trump: Grenlandczycy chcą przyłączenia ich wyspy do Ameryki

Unia Europejska współwinna wojnie? Saryusz-Wolski ostro o Nord Stream i wsparciu Ukrainy

Tutaj nie można obchodzić Świąt Bożego Narodzenia. ZOBACZ!

Zagranica oszalała na punkcie młodych górali, którzy grali podczas pasterki w Polsce

Po zamachu na media - nielegalna TVP Info straciła 75 procent widzów

Polacy na chwilówkach, Tusk w drogich ubraniach. ZAWRZAŁO: „Powinien być w pasiaku”

Samolot, który rozbił się w Kazachstanie został ostrzelany?

Zobacz ile Polacy zapłacą za całe święta?

Najnowsze

Trzęsienie ziemi miało siłę 23 tysięcy bomb zrzuconych na Hiroszimę

Przerwane połączenie podmorskie. Tam wtedy płynęły ich statki

Potępił "skandaliczny atak" Rosji na Ukrainę. Jest zapowiedź!

Nowy Jork. Taksówka wjechała w ludzi. Co najmniej 6 rannych

Trump: Grenlandczycy chcą przyłączenia ich wyspy do Ameryki

Atak hakerski na Japan Airlines. Opóźnione loty

Żona Assada "miała go zostawić". Ma 50 proc. szans na przeżycie

Tę historię opowiedzą muzycznie. Takie rocznice trzeba czcić