"Wy w waszych czasach fałszowaliście faktury, wasi mężowie byli skazywani za to na kary więzienia, wyście te pieniądze kradli. Wiecie, jaka jest różnica między dziećmi dzisiaj, a dziećmi wówczas? Policzmy, ile dostawało dziecko, które szło do szkoły w 2014 czy 2015 roku, 0 zł, a ile dostaje dzisiaj, 6300 zł, ile będzie dostawać od 1 stycznia, 10 000, różnica między nami a wami jest taka właśnie, jak 10 000 do zera, wy kradliście, my dajemy dzieciom", powiedział dziś w Sejmie minister edukacji i nauki prof. Przemysław Czarnek do opozycji. Była to odpowiedź na skandaliczne słowa posłanki Koalicji Obywatelskiej nt. 500 plus.
"Chcecie zwaloryzować 500 Plus? Mówimy ‘sprawdzam’", powiedziała Okła-Drewnowicz. Waloryzację świadczenia od 1 stycznia 2024 r. nazwała "szantażem politycznym".
Do jej słów najpierw odniosła się minister rodziny i polityki społecznej - Marlena Maląg, a później zrobił to Przemysław Czarnek. Wskazał, że „mąż posłanki został skazany za fałszywe faktury: dwa lata więzienia w zawieszeniu na 5 lat oraz 25 tys. zł grzywny - to kara dla Grzegorza D., męża szefowej świętokrzyskiej Platformy Obywatelskiej za sfałszowanie faktur”.
"Taki wyrok wydał skarżyńki sąd rejonowy. To było w 2014 r. Przedstawicielka PO wychodzi na mównicę i mówi nam, że my oszukujemy Polaków. Wy w waszych czasach fałszowaliście faktury. Wasi mężowie byli skazywani za to na karę więzienia. Wyście te pieniądze kradli", stwierdził szef MEiN.
Zaznaczył, że dziecko, które szkło do szkoły w 2014 r czy 2015 „dostawało od państwa 0 zł, podczas gdy obecnie jest to kwota 6 300 zł”.
"Policzmy, ile dostawało dziecko, które szło do szkoły w 2014 czy 2015 roku, 0 zł, a ile dostaje dzisiaj, 6300 zł. Ile będzie dostawać od 1 stycznia? 10 000. Różnica między nami a wami jest taka właśnie, jak 10 000 do zera. Wy kradliście, my dajemy dzieciom", mówił.
Całe przemówienie ministra edukacji i nauki w oknie powyżej!
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Gwiazda NBA do Demokratów: "Przegraliście. Siedźcie cicho!"
Aktorka martwi się o Amerykanów, którzy „nie mają możliwości ucieczki"
Kurski: jednego dnia Sutryk popiera Trzaskowskiego, drugiego przychodzi po niego CBA. To sprawka Tuska.
Gembicka: Tusk pręży muskuły i mówi, że nie wpuści migrantów, a za plecami Polaków zgadza się na wszystko