W Punkt: Pakt migracyjny jest nowym oszustwem Unii Europejskiej! [WIDEO]
Sensacyjną informację dotyczącą tzw. Paktu Migracyjnego, czyli obowiązkowej relokacji nielegalnych migrantów, ujawniła, za ministrem ds. UE Szymonem Szynkowskim vel Sękiem, w dzisiejszym programie "W Punkt" red. Katarzyna Gójska. W dokumencie tym podkreślono, że jeżeli chodzi o liczbowe przydziały migrantów dla poszczególnych państw to zostaną one przyjęte dopiero wtedy, gdy... pakt zostanie przyjęty, gdyż wcześniejsze podanie tych liczb "mogłoby utrudnić dialog na ten temat". Innymi słowy UE kolejny raz próbuje sprzedać nam kota w worku, albo raczej - mówiąc już wprost - oszukać! "To stara taktyka ogrywania państw członkowskich przez unijnych biurokratów", mówi poseł Prawa i Sprawiedliwości Joanna Lichocka. Cała audycja w oknie obok. Polecamy!
Poza red. Katarzyną Gójską i poseł Joanną Lichocką w debacie wzięli też udział wiceminister klimatu i środowiska Małgorzata Golińska, oraz posłowie Zdzisław Wolski (Nowa Lewica) i Artur Łącki (PO). Ten ostatni, jak zwykle mówił rozwlekle i mało sensownie, ale za to z charakterystyczna dla siebie kulturą. Jedną z tez postawionych przez Łąckiego było straszenie migrantami, którego jakoby dopuszcza się PiS. Pan poseł zapomniał widać o ostatnich ksenofobicznych wypowiedziach swojego wodza. Przypomniała mu o nich poseł Lichocka, obnażając zarazem charakterystyczne dla Tuska zakłamanie i cynizm, świadczące, że nie ceni on zbyt wysoko intelektu swoich wyznawców. "Niemcy zgodzili się na to, by Tusk wykorzystał migrantów w ataku na rząd PiS, strojąc się w piórka obrońcy granic. Niemcy nie zezwoliły już natomiast Tuskowi na wystąpienie przeciwko Paktowi Migracyjnemu. I dlatego PO i Tusk żądają jego przyjęcia" - zdemaskowała byłego cesarza Europy poseł Prawa i Sprawiedliwości.