W Gdańsku poturbowano zwolenników prezydenta Andrzeja Dudy
13 grudnia pod Pomnikiem Poległych Stoczniowców i przed II drugą bramą Stoczni Gdańskiej tzw. bojownicy o wolność i demokrację poturbowali osoby trzymające baner "Więźniowie polityczni i osoby represjonowane ze Stowarzyszenia Godność popierają prezydenta Andrzeja Dudę" – informuje portal telewizjarepublika.pl Anna Kołakowska radna Miasta Gdańska z ramienia PiS.
Według informacji radnej baner został zerwany, a kije połamane, a osoby trzymające baner zostały obronione przez kibiców.
"Więźniowie i działacze opozycji z okresu stanu wojennego (około pięćdziesięciu osób) przeszli pod II bramę stoczni ale tam też zostali wygwizdani i wulgarnie wyzwani przez manifestantów KOD. Wśród byłych więźniów stanu wojennego i działaczy podziemia byli m.in. Stanisław Fudakowski przew. komitetu strajkowego w Stoczni Gdańskiej im. Lenina w grudniu 1981 r. oraz członkowie komitetów strajkowych z pomorskich zakładów pracy: Czesław Nowak, Andrzej Osipów, Andrzej Michałowski, Karol Klementowski" – relacjonuje Anna Kołakowska.
W Gdańsku na Placu Solidarności pojawiło się kilka tysięcy osób. Odbyła się tam demonstracja w obronie demokracji i państwa prawa, zorganizowana przez Komitet Obrony Demokracji. Na wiecu pojawili się między innymi posłanka PO Henryka Krzywonos i były poseł Twojego Ruchu Piotr Bauć.
Najnowsze
Michał Rachoń: Lewicowe media znów szerzą kłamstwa na temat wypowiedzi Trumpa
Zełeński przestanie być prezydentem Ukrainy? Może ustąpić nawet natychmiast!
Ktoś w to uwierzy? Kandydat na kanclerza chce "podpisać polsko-niemiecki traktat o przyjaźni"
Nawrocki o spotkaniu Duda-Trump: nasz prezydent jest mężem stanu
