Gościem red. Ilony Januszewskiej w Poranku Telewizji Republika był poseł Prawa i Sprawiedliwości Piotr Uściński. Na pewno prezydent Francji będzie patrzył przez to, jak Polska jest widziana na zachodzie Europy, a ona często jest widziana tymi oczami opozycji, która za granicą o Polsce mówi źle. Naszej własnej opozycji, która o Polsce mówi źle i gdzieś trzeba te wszystkie błędne wyobrażenia negować i temu przeciwdziałać- ocenił.
Wizyta prezydenta Francji Emmanuela Macrona w Polsce
– Chciałoby się, żeby te stosunki między Polską a Francją się ocieplały. Ta krytyczność Francji myślę, że wynika też czasami z niezrozumienia. Jeżeli prezydent przyjeżdża do Polski i będzie chciał szczerze porozmawiać z naszymi przedstawicielami, z prezydentem, premierem, mam nadzieję, że to będzie szczera rozmowa i że będzie chciał dowiedzieć się, co się w Polsce dzieje, m.in. dlaczego reformujemy sądownictwo- powiedział Uściński.
– Temat reformy sądownictwa to temat, który w tej chwili pojawia się bardzo często na linii Polska- Bruksela, więc myślę że będzie on interesujący dla prezydenta Macrona i mam nadzieję, że w tym temacie uda się przekazać mu polskie stanowisko, przekazać dlaczego reformujemy sądownictwo i to, że Polacy oczekują od naszego rządu reformy sądownictwa- wyjaśnił Piotr Uściński.
– To jest jedną z największą wartości europejskich, o której nikt nie powinien zapominać, że my jesteśmy wspólnotą państw, która ma darzyć się szacunkiem, mamy być względem siebie tolerancyjni i mamy się starać nawzajem jak najlepiej zrozumieć. Nawet jeżeli istnieje różnica poglądów między prezydentem Francji a polskim rządem, to powinna prowadzić do wzajemnego zrozumienia- podkreślił poseł PiS.
– Na pewno prezydent Francji będzie patrzył przez to, jak Polska jest widziana na zachodzie Europy, a ona często jest widziana tymi oczami opozycji, która za granicą o Polsce mówi źle. Naszej własnej opozycji, która o Polsce mówi źle i gdzieś trzeba te wszystkie błędne wyobrażenia negować i temu przeciwdziałać- ocenił poseł.
Brexit stał się faktem. Dominik Tarczyński uzyskuje mandat europosła.
– Dominik Tarczyński to bardzo zdolny polityk. Myślę, że jego kompetencje do sprawowania tego mandatu są naprawdę bardzo wysokie. Posługuje się biegle językiem angielskim i potrafi w tym języku wyrażać i racjonalne argumenty i przekazywać emocje, które temu towarzyszą, więc myślę że czasami, do różnych potyczek słownych w debatach w PE jego osoba będzie bardzo korzystna- powiedział poseł PiS.
