Przejdź do treści

Tusk kontra Sakiewicz. Naczelny „GP” obala medialny szum!

Źródło: Telewizja Republika

"Kolejne media bliskie obozowi władzy informują o mojej ugodzie z premierem Donaldem Tuskiem. Wprawdzie nie dostałem jeszcze żadnej propozycji ale jeżeli to oznacza, że premier po prostu wycofał pozew, to akceptuje" - pisze na platformie x.com red. Tomasz Sakiewicz. Kilka dni temu odbyła się sprawa pomiędzy red. naczelnym "Gazety Polskiej" a Donaldem Tuskiem. W tle okładka tygodnika.

29 listopada w Sądzie Okręgowym w Warszawie odbyła się sprawa, którą Donald Tusk wytoczył "Gazecie Polskiej" i Tomaszowi Sakiewiczowi. Chodzi o okładkę tygodnika z 20 lipca 2022 roku.

Po przesłuchaniu Donalda Tuska, rozpoczęło się przesłuchanie Tomasza Sakiewicza. W wolnym wystąpieniu, redaktor naczelny "GP", komentując wypowiedzi szefa rządu, wskazał, że ma 'poczucie zupełnego absurdu'.

Stało się coś bardzo złego w życiu publicznym po wypowiedzi premiera tej dotyczącej katolików - "jeśli jesteś chrześcijaninem, nie głosujesz na PiS" [okładka nawiązywała do tej wypowiedzi]. Stało się coś naprawdę złego - odebraliśmy tysiące, smsów, maili, telefonów, ludzi oburzonych, którym było po prostu przykro, że ktoś, kto w swoim programie politycznym ma bardzo wiele ostrzy skierowanych przeciwko ideologii chrześcijańskiej, filozofii, temu, co głos kościół, nagle pozbawia prawa bycia osobą wierzącą, katolickim, tym, którzy akurat się przywiązują do tych wartości 

- mówił Tomasz Sakiewicz.

I dodał: 

Można było na to zareagować stanowczym protestem, wykazywać niestosowność tych stwierdzeń, absurdalność, kłamstwo. Postanowiliśmy zareagować humorem, wyśmiać to. Wyśmiać tak, jak wszystkie pokraczne postaci w historii, które przypisywały sobie prawo do dysponowania Panem Bogiem. Panem Bogiem dysponuje tylko Pan Bóg, bez znaczenia, jakie są poglądy osób uczestniczących w sporze. Postanowiliśmy to wyśmiać, zrobiliśmy z tego zwykłą satyrę. Ta okładka to kompilacja różnych cech, które można spotkać, poprzez obserwację sprzecznych ze sobą ideologii, a już najmniej w nazistowskiej. Tak się tworzy satyrę, doprowadza się coś do absurdu, to ma wywołać uśmiech, rozładować emocje

Przebieg rozprawy mogą obejrzeć Państwo w linkach powyżej. 

Media Tuska coś wiedzą?

Dziś przed południem Tomasz Sakiewicz opublikował na platformie x.com wpis, z którego wynika, że kolejne medium sprzyjające ekipie rządzącej pisze o... rzekomej propozycji ugody. 

Szanowni Państwo, Kolejne media bliskie obozowi władzy informują o mojej ugodzie z premierem Donaldem Tuskiem. Wprawdzie nie dostałem jeszcze żadnej propozycji ale jeżeli to oznacza, że premier po prostu wycofał pozew, to akceptuje. Problem w tym, że jego medialne otoczenie chyba wyprzedziło fakty.

 - pisze Sakiewicz, wyraźnie dając do zrozumienia, że żadna oficjalna propozycja nie padła.

Źródło: Republika, x.com

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.

Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.

Wiadomości

Polacy poniosą koszty premierowania Tuska. Dekret Bidena w mocy

Spektakularne zjawisko. Morze Czarne jak Morze Czerwone

Zapowiadają blokadę Serbii. Prezydent oskarża Zachód

Wszystkie lotniska Moskwy sparaliżowane. Loty odwołane

Ujawnią dokumenty dot. trzech zabójstw XX wieku

A tak wygląda naprawdę współpraca Chin z Rosją. Interesujące...

Prof. Cenckiewicz: Stróżyk nie będzie się tłumaczył z relacji z ludźmi związanymi z Rosją

Uzależnione od narkotyków szczury zjadają dowody w policyjnych magazynach

Opłata za wejście na Mount Everest wzrośnie nawet do 15 tys. dolarów

Potentat meblowy ogłosił zwolnienia. Pracę straci kilkaset osób

Atak na muzeum. Chcą zniszczyć dziedzictwo Jana Pawła II

Wójcik: nasz rząd ma złe relacje z administracją Trump'a. To niedobrze.

Z USA płyną podziękowania dla TV Republika

Wielki "przekręt" w łódzkim sądzie. Oszustwa trwały blisko 10 lat

Karol Nawrocki broni górnictwa i energii atomowej

Najnowsze

Polacy poniosą koszty premierowania Tuska. Dekret Bidena w mocy

Ujawnią dokumenty dot. trzech zabójstw XX wieku

A tak wygląda naprawdę współpraca Chin z Rosją. Interesujące...

Żyjemy obecnie w niepoważnym państwie i liczenie na to, że Jarosław Stróżyk, będzie tłumaczył się z bliskich relacji z ludźmi związanymi z Rosją, albo nawet wprost z Rosjanami, jest naiwne - mówi prof. Sławomir  Cenckiewicz

Prof. Cenckiewicz: Stróżyk nie będzie się tłumaczył z relacji z ludźmi związanymi z Rosją

Uzależnione od narkotyków szczury zjadają dowody w policyjnych magazynach

Spektakularne zjawisko. Morze Czarne jak Morze Czerwone

Zapowiadają blokadę Serbii. Prezydent oskarża Zachód

Wszystkie lotniska Moskwy sparaliżowane. Loty odwołane