Przejdź do treści

Trwa akcja gaśnicza w Biebrzańskim Parku Narodowym

Źródło: Fot.PAP/Artur Reszko

W czwartek główne działania gaśnicze w Biebrzańskim Parku Narodowym prowadzone są w rejonie miejscowości Wroceń oraz Grzędy i Kuligi - poinformowała PAP straż pożarna. W akcji bierze udział kilkuset strażaków oraz samoloty gaśnicze.

Pożar w tzw. basenie środkowym Biebrzańskiego Parku Narodowego trwa – z przerwami – czwartą dobę. Według danych na środę objął on ok. 6 tys. ha bagiennych łąk i lasów.

Jak powiedział  w rozmowie PAP rzecznik Komendy Wojewódzkiej PSP w Białymstoku Tomasz Gierasimiuk, w czwartek ten ogień się nieco rozprzestrzenił, ale – jak dodał – niedużo. "Jesteśmy jeszcze w stanie utrzymać rozprzestrzenianie się tego pożaru, ale wciąż trwają działania i trudno powiedzieć jak warunki pogodowe wpłynął na rozwój gaszenia i jak długo może to potrwać" – mówił. Ocenił, że sytuacja nie jest w czwartek tak dynamiczna jak w środę, choć – jak podkreślił – za wcześnie jeszcze mówić, kiedy pożar zostanie ugaszony.

W godzinach porannych odbył się sztab kryzysowy, w którym biorą udział przedstawiciele straży pożarnej i innych służb, parku, leśnicy. Gierasimiuk powiedział, że w czwartek działania odbywają się w trzech miejscach.

Pierwsze to rejony miejscowości Wroceń. Gierasimiuk mówił, że tutaj działania skupiają się na dogaszaniu "licznych zarzewi ognisk pożaru", które występują w tzw. lasku wroceńskim. Tutaj strażacy do miejsca pożaru muszą przedostać się promem przez rzekę. Gierasimiuk dodał, że to jedyna droga dotarcia tam, a także jedyna droga ewakuacji.

Natomiast dwa kolejne miejsca znajdują się w powiecie grajewskim, to rejony miejscowości Grzędy i Kuligi. Tu skierowano największe siły środki, działają kompanie strażaków z Warmii i Mazur oraz Pomorza, samoloty i helikopter zrzucają wodę. "Chodzi o to, żeby nie dopuścić do rozprzestrzeniania się pożaru na ścisły rezerwat Biebrzańskiego Parku Narodowego w okolicach Grzęd" – powiedział Gierasimiuk. Ocenił, że w tym miejscu sytuacja jest "gorsza i bardzo dynamiczna".

W sumie w akcji gaśniczej bierze udział w czwartek 38 zastępów Państwowej Straży Pożarnej oraz Ochotniczej Straży Pożarnej i ponad 220 strażaków – poinformował Gierasimiuk. W działania zaangażowani są też m.in. żołnierze WOT, pracownicy parku i leśnicy. Swój sprzęt: śmigłowce i samoloty zadysponowała też m.in. policja i straż graniczna.

Według ocen służb parkowych i strażaków prawie pewne jest, że pożar powstał wskutek wypalania traw.

Wiosenne pożary suchych traw i trzcinowisk są nad Biebrzą co roku, ale trwający obecnie jest największym w historii działalności tego parku. W dużej części objął obszary torfowe i tam ogień może bardzo długo tlić się pod powierzchnią gruntu i wzniecać się wskutek porywów wiatrów. W minionych latach jedynym sposobem na takie pożary były obfite opady deszczu.

 

PAP

Wiadomości

Gembicka: cała Europa ponosi konsekwencje polityki Angeli Merkel

"Wycinali" Merry Christmas. Co się zmieniło, że do tego wrócili?

Przyczyny katastrofy. Rosja zasłania się mgłą. USA ma dowody

Gembicka: „Broniliśmy Polski przed nielegalną migracją, przyszedł Tusk i godzi się na wszystko”

Strefa Gazy. Pięciu dziennikarzy zginęło w izraelskim ostrzale

Tusk zafundował Polakom drogie święta

Gęste mgły i marznący deszcz – niebezpiecznie nie tylko na drodze

Rosja rozpoczęła wojnę na Bałtyku. Co ją powstrzymuje?

Tusk sięga nam do kieliszka. Szuka pieniędzy w alkoholu

Świąteczny bunt w więzieniu w Mozambiku. Zbiegło 6000 więźniów

Express Republiki 26.12.2024

Janusz Garlicki nie żyje. Był lekarzem polskich piłkarzy

Republika. O godz. 20:40 Zapraszamy na Republikę Wieczór

Jak Urszuli Zielińskiej udało się zostać ministrem?

Burza śnieżna na Bałkanach. Władze mają dla ludzi jedną radę

Najnowsze

Gembicka: cała Europa ponosi konsekwencje polityki Angeli Merkel

Strefa Gazy. Pięciu dziennikarzy zginęło w izraelskim ostrzale

Tusk zafundował Polakom drogie święta

Gęste mgły i marznący deszcz – niebezpiecznie nie tylko na drodze

Rosja rozpoczęła wojnę na Bałtyku. Co ją powstrzymuje?

"Wycinali" Merry Christmas. Co się zmieniło, że do tego wrócili?

Przyczyny katastrofy. Rosja zasłania się mgłą. USA ma dowody

Gembicka: „Broniliśmy Polski przed nielegalną migracją, przyszedł Tusk i godzi się na wszystko”