We wtorek późnym wieczorem przed siedzibą telewizji Polsat znaleziono zwłoki kobiety. Jak donoszą media, ciało leżało "metr od wejścia".
Jak relacjonowała TVP Info, na miejsce wezwano policję i straż pożarną. Według informacji przekazanych dziennikarzom przez Joannę Węgrzyniak z warszawskiej policji, funkcjonariusze otrzymali zgłoszenie o znalezieniu zwłok przy ulicy Ostrobramskiej około godziny 21.00 we wtorek.
– Nie ma podejrzenia udziału osób trzecich – mówiła policjantka. Jak również dodała, zmarła nie miała ze sobą żadnych dokumentów, umożliwiających jej identyfikację. Nie potwierdzono tez na razie jej tożsamości.
Jak z kolei podawał Super Express, kobieta miała umrzeć w wyniku niefortunnego wypadku. Jak nieoficjalnie ustalili dziennikarze gazety, miała się przewrócić i upaść, odnosząc poważne obrażenia, które spowodowały zgon.