Tomasz Sakiewicz w „Gazecie Polskiej Codziennie”: Wolność jest silniejsza od groteskowego reżimu Tuska
Pamiętam Boże Narodzenie w stanie wojennym. Przerażenie, kolejki, wielu ludzi wątpiących w to, czy wrócą wolność i nadzieja, które dały nam Solidarność. Wyłączono wtedy wiele mediów, również oficjalnych. Aresztowano ludzi, prześladowano dziennikarzy, robiono komisje weryfikacyjne i zaszczuwano tych, którzy się nie podobali PRL-owskiej władzy. Dzisiejsze warunki nie są takie same jak tamte, ale pewien zapach totalitaryzmu po ostatnich działaniach ekipy Donalda Tuska zaczął powiewać - pisze Tomasz Sakiewicz w "Gazecie Polskiej Codziennie".
Minęło osiem lat, nim wszyscy się zorientowali, że komuna nie da rady. Dzisiejsza komuna z kolei to popłuczyny po tamtym reżimie, momentami groteskowe.
O ile wystąpienia dziennikarzy w mundurach w stanie wojennym wyglądały dość groźnie, o tyle politruk kierujący „Wiadomościami” TVP to zupełny kabaret. Nawet prorządowe media nie szczędziły mu krytyki. Ich siła wynika wyłącznie z determinacji ludzi, którzy boją się własnej przeszłości. Następuje próba kneblowania ust tym, którzy o tym przypominają. To się nie uda. Wolność jest silniejsza od groteskowych reżimów.
Miejmy nadzieję, a wkrótce ta groteska przeminie.
Polecamy Nasze Programy
Wiadomości
Najnowsze
Ukraina prowadzi coraz śmielszą ekspansję na polską gospodarkę
Kolejna fabryka ogłasza upadłość. Pracę ma stracić 150 osób!
Takiego wywiadu jeszcze nie było! Karol Nawrocki na Święta!
Szczerba składa życzneia. Ludzie przypominają politykowi KO wspieranie migrantów i pytają: „Takich jak w Niemczech?”