Maja Zaborowska, kandydatka do Sejmu z lubelskiej listy KO, domaga się tego, by zabronić ministrowi edukacji prof. Przemysławowi Czarnkowi wjazdu na teren Lublina.
"Złożyłam dzisiaj do Rady Miasta projekt stanowiska, które uznaje Przemysława Czarnka za personę non grata na terenie Lublina. Lublin jest miastem otwartym i tolerancyjnym. Minister Czarnek i jego ideologia są całkowitym zaprzeczeniem tych wartości" — napisała na Twitterze Maja Zaborowska.
Tym samym w swoim wpisie sama sobie zaprzeczyła - z jednej strony napisała, że Lublin to miasto otwarte i tolerancyjnej, a z drugiej strony chciałaby zabronić wstępu do tego miasta Przemysławowi Czarnkowi.
Zaborowska nie podała, w jaki sposób chce wyegzekwować swój postulat. Przeszukiwania pociągów, zatrzymywanie aut i autobusów? A po wykryciu - wydalenie? Takich to tytanów intelektu i wolności ma na swoich listach grupa Tuska.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
HIT! Tusk robi ankietę prezydencką. Mocna odpowiedź internautów: „Panowie, policzmy głosy - pamięta Pan te słowa?”