Przejdź do treści

"To nie jest wojna gangów, to standardowe działania prokuratury". Rzecznik rządu o sprawie Banasia i agenta Tomka

Źródło:

- To nie jest wojna gangów, to standardowe działania prokuratury - powiedział rzecznik rządu Piotr Müller odnosząc się do działań służb w sprawie prezesa NIK Mariana Banasia oraz b. agenta CBA Tomasza K.

Rzecznik rządu, który był gościem Politycznego Graffiti w Polsat News, odniósł się do opinii, że PiS nie mogąc uporać się z zarzutem, że przekazuje pieniądze na "propagandę w TVP" zamiast na onkologię postanowił przykryć tę sprawę działaniami CBA w sprawie prezesa NIK Mariana Banasia i byłego agenta CBA Tomasza K.

- Sytuacja, która miała miejsce w tej chwili była standardowym działaniem prokuratury. Gdyby prokuratura zażądała tego tydzień później, okazałoby się, że jest jakieś inne wydarzenie o charakterze politycznym. Następny tydzień później, znowu inne. Czy politycy, czy ktokolwiek w Polsce ma być bezkarny, czy prokuratura i inne organy państwa mają przestawać działać, bo jest kampania wyborcza? - pytał Müller.

- Nie wiem, jakie działania prokuratura wcześniej podejmowała, o jakim charakterze, w jaki sposób zbierała materiały. W tej chwili, żeby gromadzić materiał dowodowy - jak rozumiem chodzi o kwestie majątkowe - prokuratura uznała, że elementem zbierania materiału dowodowego są działania, które zostały podjęte i to się odbyło - dodał rzecznik.
Minister był też pytany o słowa kandydatki PO na prezydenta Małgorzaty Kidawy-Błońskiej, która odnosząc się do działań CBA, powiedziała: "to co się dzieje w Polsce w ciągu ostatnich godzin, wygląda, jak wojna gangów" oraz o podobne stwierdzenie, które wygłosił europoseł SLD Leszek Miller.

- Może faktycznie i Leszek Miller w czasach SLD widział takie wojny gangów u siebie i marszałek Kidawa-Błońska, kiedy PO rządziła osiem lat, widziała takie wojny gangów u siebie. Natomiast to nie jest wojna gangów, to jest kwestia działań prokuratury, która jest zobowiązana do tego, żeby podejmować takie a nie inne działania w toku śledztwa, jednego czy drugiego - powiedział rzecznik rządu.

W środę funkcjonariusze CBA przeszukali mieszkania prezesa NIK Mariana Banasia. Weszli też do siedziby NIK, jednak - jak przekazał PAP kierownik wydziału prasowego Izby Zbigniew Matwiej - do przeszukania nie doszło, "ponieważ prezes NIK uznał, że nie zostały spełnione konstytucyjne przesłanki".

Także w środę, na polecenie Prokuratury Regionalnej w Białymstoku zatrzymano Tomasza K., "agenta Tomka" - b. posła PiS i b. agenta CBA. Śledczy chcą mu postawić nowe zarzuty w śledztwie dotyczącym nieprawidłowości w działalności stowarzyszenia Helper.

PR24, Polsat News

Wiadomości

Znaleźli miejsce pochówku Wikingów dzięki badaniom DNA

Trzęsienie ziemi miało siłę 23 tysięcy bomb zrzuconych na Hiroszimę

Atak hakerski na Japan Airlines. Opóźnione loty

Żona Assada "miała go zostawić". Ma 50 proc. szans na przeżycie

Tę historię opowiedzą muzycznie. Takie rocznice trzeba czcić

Przerwane połączenie podmorskie. Tam wtedy płynęły ich statki

Potępił "skandaliczny atak" Rosji na Ukrainę. Jest zapowiedź!

Nowy Jork. Taksówka wjechała w ludzi. Co najmniej 6 rannych

Trump: Grenlandczycy chcą przyłączenia ich wyspy do Ameryki

Unia Europejska współwinna wojnie? Saryusz-Wolski ostro o Nord Stream i wsparciu Ukrainy

Tutaj nie można obchodzić Świąt Bożego Narodzenia. ZOBACZ!

Zagranica oszalała na punkcie młodych górali, którzy grali podczas pasterki w Polsce

Po zamachu na media - nielegalna TVP Info straciła 75 procent widzów

Polacy na chwilówkach, Tusk w drogich ubraniach. ZAWRZAŁO: „Powinien być w pasiaku”

Samolot, który rozbił się w Kazachstanie został ostrzelany?

Najnowsze

Znaleźli miejsce pochówku Wikingów dzięki badaniom DNA

Tę historię opowiedzą muzycznie. Takie rocznice trzeba czcić

Przerwane połączenie podmorskie. Tam wtedy płynęły ich statki

Potępił "skandaliczny atak" Rosji na Ukrainę. Jest zapowiedź!

Nowy Jork. Taksówka wjechała w ludzi. Co najmniej 6 rannych

Trzęsienie ziemi miało siłę 23 tysięcy bomb zrzuconych na Hiroszimę

Atak hakerski na Japan Airlines. Opóźnione loty

Żona Assada "miała go zostawić". Ma 50 proc. szans na przeżycie