– To ostatni mój dzień pracy w Ministerstwie Klimatu i Środowiska – poinformował szef resortu klimatu i środowiska Michał Kurtyka. Dodał, że podczas jego kadencji udało się m.in. przyjąć politykę energetyczną kraju.
– Miałem zaszczyt służyć Polsce najpierw przez dwa lata jako wiceminister energii. Następnie przez dwa lata jako wiceminister środowiska - to również okres kiedy byłem przez rok prezydentem światowej konwencji klimatycznej COP 24. Ostatnie dwa lata to okres bardzo intensywnej pracy na stanowisku najpierw ministra klimatu a następnie ministra klimatu i środowiska. Te ostatnie dwa lata to okres szczególnie intensywny, kiedy miałem zaszczyt uruchomić, wdrożyć strategiczne projekty dla naszego kraju (...) Te projekty podnoszą jakość życia, tworzą nowe miejsca pracy, łączą ekologię z ekonomią. To jest ogromna praca, która została wykonana. Nigdy nie kryłem, że rodzina jest dla mnie bardzo istotna. Wielokrotnie rozmawiałem na ten temat z panem premierem, z kierownictwem rządu. Decyzje zawsze należą do pana premiera – mówił Kurtyka.
Minister Klimatu i Środowiska @KurtykaMichal spotkał się dziś z uczestnikami programów stażowych „Energia dla Przyszłości” i „Klimat dla Przyszłości”. Więcej???? https://t.co/YLqHqI6zGG
— Ministerstwo Klimatu i Środowiska (@MKiS_GOV_PL) October 25, 2021
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Aktorka martwi się o Amerykanów, którzy „nie mają możliwości ucieczki"
Kurski: jednego dnia Sutryk popiera Trzaskowskiego, drugiego przychodzi po niego CBA. To sprawka Tuska.
Gembicka: Tusk pręży muskuły i mówi, że nie wpuści migrantów, a za plecami Polaków zgadza się na wszystko
Ujawniamy! To im Sutryk zafundował studia. ZOBACZ!