Przejdź do treści

"To była bardzo trudna, bardzo żmudna akcja reanimacyjna". Dramatyczna relacja lekarza Gnatowskiego

Źródło: Youtube/Szymon Wochal

- Włożyli mnóstwo serca, by uratować Darka Gnatowskiego. Trafił do nas w bardzo ciężkim stanie, właściwie kilka godzin po przyjęciu do szpitala niestety zmarł – mówi o Dariuszu Gnatowskim Marcin Mikos, zastępca dyrektora Szpitala Specjalistycznego im. J. Dietla w Krakowie.

We wtorek media obiegła przykra informacja o śmierci Dariusza Gnatowskiego. Aktor znany m.in. z serialu "Świat według Kiepskich" zmarł w Szpitalu Specjalistycznym im. J. Dietla w Krakowie. Gnatowski miał zapalenie płuc i ciężką niewydolność oddechową. Z nieoficjalnych ustaleń "Super Expressu" wynika, że aktor miał wykonane testy na obecność koronawirusa, a ich wynik był pozytywny. - Nie wiadomo jednak, czy koronawirus był przyczyną śmierci – wskazał tabloid.

- To była bardzo trudna, bardzo żmudna akcja reanimacyjna.

O ostatnich chwilach życia aktora w rozmowie z "SE" opowiedział Marcin Mikos, zastępca dyrektora krakowskiego szpitala. – Trafił do nas w bardzo ciężkim stanie, właściwie kilka godzin po przyjęciu do szpitala zmarł. To była bardzo trudna, bardzo żmudna akcja reanimacyjna, ogromny wysiłek lekarzy i pielęgniarek, którym bardzo dziękuję, bo włożyli mnóstwo serca, mnóstwo energii, by uratować Darka Gnatowskiego, niestety nie skończyło się to optymistycznie i Darka żegnamy – powiedział lekarz.

Mikos podkreślił, że każda osoba, nawet publiczna, ma prawo do pewnej sfery prywatności, więc nie chciałby wchodzić w szczegóły. – Mogę powiedzieć tylko, że trafił z bardzo ciężką niewydolnością oddechową, z potężnym obrzękiem i to był naprawdę bardzo ciężki stan i mimo naszego wysiłku nie udało się go uratować – dodał.

Zawsze w pamięci Arnold Boczek

Dariusz Gnatowski ogólnopolską popularność zyskał pod koniec lat 90. dzięki roli Arnolda Boczka w serialu "Świat według Kiepskich", emitowanym na antenie telewizji Polsat. Zagrał w wielu znanych produkcjach, takich jak: "Ekstradycja", "13 posterunek", "Ogniem i Mieczem", "Graczykowie", "Na dobre i na złe" czy "Kasia i Tomek".

W latach 2015-2020 był reżyserem i odtwórcą głównej roli w spektaklu "Słodki drań", który przedstawia problematykę życia z cukrzycą. Był też współautorem książki "Dieta bez wyrzeczeń" promującej zdrowy styl życia.
Dariusz Gnatowski zmarł w wieku 59 lat. Zostawił żonę i córkę.

Materiały prasowe

Wiadomości

Kontrowersyjna walka MMA wywołała oburzenie | FILM

NATO rozbuduje systemu rurociągów w kierunku wschodniej Europy

Strzelanina w szpitalu w Pensylwanii: Nie żyje policjant i napastnik

Zawalił się dach w centrum handlowym, zginęło co najmniej 6 osób

Uchodźca z Syrii zaatakował przed wyborami w Niemczech

Andrzej Duda: chcieli go zatłuc, ale okazał się dla nich za mocny

Andrzej Duda: Donald Trump potwierdził sojusz polsko-amerykański

Przyszli pod dom liderki AfD i ...

Pęk: bez Stanów Zjednoczonych Europa nie będą miały znaczących gwarancji bezpieczeństwa

Donald Trump spotkał się ze swoim "wielkim przyjacielem" Andrzejem Dudą

TYLKO U NAS

Trump na CPAC: „Odzyskaliśmy Amerykę i spełniamy obietnice”

Dwóch mężczyzn znalezionych martwych w garażu

Dziennikarz TVN24 wybuczany

Abp Jędraszewski: nie może być większej obrazy dla polskiego narodu, niż ...

Ruszczyński: Niemcy podsyłają migrantów do naszego kraju, chcąc się pozbyć kłopotu

Najnowsze

Andrzej Duda: chcieli go zatłuc, ale okazał się dla nich za mocny

Zawalił się dach w centrum handlowym, zginęło co najmniej 6 osób

Uchodźca z Syrii zaatakował przed wyborami w Niemczech

Andrzej Duda: Donald Trump potwierdził sojusz polsko-amerykański

Przyszli pod dom liderki AfD i ...

Kontrowersyjna walka MMA wywołała oburzenie | FILM

NATO rozbuduje systemu rurociągów w kierunku wschodniej Europy

Strzelanina w szpitalu w Pensylwanii: Nie żyje policjant i napastnik