Terytorialsi z Warmii i Mazur obchodzą dzisiaj swoje święto. Ich patrona zamordowali komuniści
13 maja przypada święto 4 Warmińsko-Mazurskiej Brygady Obrony Terytorialnej. To rocznica bitwy pod Murowaną Oszmianką, w której 3 Wileńska Brygada Armii Krajowej pod dowództwem ppłk Gracjana Klaudiusza Fróga ps. „Szczerbiec" pokonała pododdziały niemieckie i kolaborujące z nimi pododdziały litewskie.
4WMBOT z dumą dziedziczy tradycje, dorobek i wartości 3 Wileńskiej Brygady Armii Krajowej, której dowódcą był „Szczerbiec”. Jego pododdział przeprowadził najwięcej akcji bojowych ze wszystkich brygad wileńskich. Za wybitne zasługi w walce ppłk Fróg otrzymał najwyższe polskie odznaczenie wojenne - Order Virtuti Militari V klasy. W 1948 r. został aresztowany przez Służbę Bezpieczeństwa PRL, lecz mimo wielomiesięcznego, niezwykle brutalnego śledztwa nie przyznał się do sfabrykowanego oskarżenia o współpracę z III Rzeszą i 11 maja 1951 r. został stracony w mokotowskim więzieniu. Po przeprowadzeniu procesu rehabilitacyjnego został w 1969 r. oczyszczony z zarzutów i wyrok anulowano. Patron Terytorialsów z Warmii i Mazur został mianowany pośmiertnie w 2019 r. na stopień podpułkownika.
Brygada stawia na budowę bezpieczeństwa lokalnego, umacnianie patriotyzmu i więzi wśród lokalnych społeczności, czerpiąc z potencjału drzemiącego w sercach Polaków.
Na stanowisko Dowódcy Brygady został wyznaczony w ubiegłym roku płk Jarosław Kowalski. Jest on drugim w kolejności dowódcą w historii Brygady. Najważniejsi są dla niego ludzie i dobra współpraca. Nigdy nie szuka łatwych rozwiązań i zawsze daje z siebie wszystko. Działa nieszablonowo, zachęca do innowacyjnych rozwiązań i nowoczesnego podejścia do szkolenia. Obecnie w szeregach 4WMBOT służy 3400 żołnierzy.
Z okazji święta w Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL upamiętniono 72. rocznicę zamordowania podpułkownika Gracjana Klaudiusza Fróga.