Neurochirurg Sergio Canavero od lat zapowiadał, że jako pierwszy podejmie się zadania przeszczepienia ludzkiej głowy. Jak informuje portal iflscience.com, historyczny zabieg ma się odbyć jeszcze w tym roku.
Prof. Sergio Canavero z Turynu już w 2013 roku zapowiadał, że zamierza przeszczepić głowę człowiekowi. W wywiadzie dla tygodnika "New Scientist" przyznawał jednak, że wymaga to nie tylko skomplikowanych działań medycznych, ale również przygotowania opinii publicznej do zabiegu nazywanego po angielsku "total body transfer". - Uważam, że nie ma już przeszkód technicznych, by taki zabieg przeprowadzić - podkreślał. Jego zdaniem, wykonano już dostatecznie dużo eksperymentów na zwierzętach, by pokusić się o pierwszą taką transplantację u ludzi.
Teraz branżowe media informują, że zabiegowi w grudniu 2017 roku zostanie poddany anonimowy Chińczyk, a dawcą ciała będzie osoba zmarła w wypadku lub skazana na śmierć. Jak czytamy na iflscience.com, ciało Chińczyka będzie schłodzone do 10 stopni Celsjusza. Następnie Canavero odetnie obie głowy i rozpocznie się zabieg, który może potrwać nawet 72 godziny. Najważniejsze to jak najszybciej połączyć tętnice, by do mózgu popłynęła krew i organ nie zaczął obumierać.